Krystalizuje się trzon zespołu Impel Gwardii
Dziś we Wrocławiu nowe kontrakty z Impel Gwardią podpisały Bogumiła Barańska i Monika Czypiruk. Po podpisach obie zawodniczki dołączyły do zespołu, który ćwiczył Aqua Aerobic w Parku Wodnym oraz był z wizytą w jednym z wrocławskich szkół.
Po Katarzynie Mroczkowskiej i Joannie Wołosz swoje podpisy pod nowymi kontraktami we Wrocławiu złożyły Bogumiła Barańska i Monika Czypiruk. – Podpisałam kontrakt na kolejne dwa lata we Wrocławiu – powiedziała Bogumiła Barańska. – Na pewno było sporo argumentów za tym, abym kontynuowała karierę sportową w zespole Impel Gwardii, jestem przecież związana z tym miejscem bardzo długo, klub jest stabilny finansowo, a ludzie tutaj rzetelni, z trenerem znamy się bardzo dobrze i wiemy czego możemy się po sobie spodziewać. Wrocław teraz jest tak naprawdę moim miastem (Bogumiła pochodzi ze Świdnicy – red), tu mam swoje sprawy: bliskich, uczelnię. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie lepszy od zakończonego, że zespół będzie silniejszy. Dziś nas troszeczkę nie satysfakcjonuje miejsce 8. w lidze, choć występ w europejskich pucharach był ok. Mam nadzieję, że sprawdzą się słowa prezesa i innych działaczy, że drużyna będzie w stanie powalczyć o pierwszą czwórkę – dodała Bogusława Barańska.
Drugą zawodniczką, która we wtorek zadeklarowała pozostanie w Impel Gwardii jest Monika Czypiruk, która debiutowała w tym roku w PlusLidze Kobiet, a w drugiej części sezonu zastąpiła kontuzjowaną Katarzynę Mroczkowska w ataku. – Podpisałam kontrakt i tym samym pozostałam w klubie, w którym zadebiutowałam w ekstraklasie. Przedłużyłam umowę z myślą o poprawieniu wyniku z sezonu 2009/2010, na pewno chcemy walczyć we Wrocławiu o najwyższe cele i chciałabym w tej walce uczestniczyć – tuż po podpisaniu nowego dwuletniego kontraktu powiedziała Monika Czypiruk. – Jestem bardzo zadowolona z tego sezonu, ale chciałbym, aby kolejny był jeszcze lepszy, aby obustronne dziś zadowolenie z podpisania umowy wydało owoce w postaci bardzo dobrych wyników w PlusLidze Kobiet na miarę co najmniej Final Four Challenge Cup – dodała Czypiruk.
Tuż po podpisaniu umów siatkarki dołączyły do zespołu, który miał zaplanowane zajęcia w Parku Wodnym. Przez godzinę dziewczyny wytężenie ćwiczyły w wodzie na zajęciach Aqua Aerobic-u. Następnie zaś udały się do Zespołu Szkół Teleinformatycznych i Elektronicznych przy Hauke-Bosaka 21 we Wrocławiu, aby rozegrać tam towarzyski mecz z tamtejszą reprezentacją piłki siatkowej chłopców. Impel Gwardia po ciekawym spotkaniu wygrał 2-0. – Bardzo fajna zabawa taka gra z uczniami, którzy na co dzień nie trenują tak dużo i intensywnie jak my. Myślę, że takie razem odbijanie w parach to dla chłopców jest to ciekawe przeżycie jak i dla nas również – powiedziała Zuzanna Efimienko, która pełniła rolę drugiego trenera w tym spotkaniu. – Drużyna chłopców czasem zaskakiwała nas dojrzałymi zagraniami, widać było, że są bardzo zdeterminowani, aby wygrać jak najwięcej akcji. My, wiadomo, że już jesteśmy po lidze, więc grało nam się trochę inaczej niż zwykle z dużym przymrużeniem oka. Ja byłam np. drugim trenerem i podawaczką piłek, Kasia (Mroczkowska) była pierwszym trenerem, reszta drużyny klubem kibica. Przy okazji wychodziły nam bardzo fajne zagrania, czasem nawet śmieszne, ale skuteczne, tak że bawiłyśmy się bardzo dobrze, a zwycięstwo wcale nie przyszło nam łatwo – z uśmiechem komentowała całą wizytę w szkole środkowa Impel Gwardii.
Siatkarki Impel Gwardii będą trenowały do jeszcze do 19 czerwca we Wrocławiu, w tym czasie wezmą udział również w akcjach promocyjnych takich jak Dzień Dziecka w Parku Wodnym 30.05, potem zespół uda się na zasłużony urlop, który potrwa do pierwszych dni sierpnia.
