Aktualności

Krótkie wakacje Jany Matiasovskiej

Jana Matiasovska, nowa przyjmująca PGE Atomu Trefla Sopot, zakończyła właśnie krótkie wakacje i po rozgrywkach Ligi Europejskiej wznowiła pracę z reprezentacją Azerbejdżanu.

- Moje wakacje zakończyły się na początku sierpnia. Od tamtej pory przebywam na zagrupowaniu z reprezentacją Azerbejdżanu i nasz trener naprawdę przykłada się do tego, żebyśmy pracowały możliwie najciężej - mówi ze śmiechem Słowaczka z azerskim paszportem. - Dobrą wiadomością dla mnie jest to, że tę pierwszą falę zakwasów, bólu i zmęczenia mam już właściwie za sobą.

Obecnie Azerki stacjonują w słoweńskim Mariborze. Na zgrupowaniu kadrowym nie są jednak odosobnione od środowiska sportowego.

- Jesteśmy w tej chwili w Mariborze, a poza nami jest tu naprawdę sporo innych zespołów, zarówno męskich, jak i żeńskich, które także mają obozy treningowe. Sądzę, że kilka z nich będzie naszymi sparingpartnerami - powinniśmy zagrać z Dynamem Moskwa, później reprezentacją Bułgarii i tak dalej - mówi przyjmująca. - W naszej grupie podczas mistrzostw świata spotkamy się z bardzo trudnymi rywalami, więc może być ciężko, ale damy z siebie wszystko, by zaprezentować się jak najlepiej.

Ze względu na obowiązki kadrowe przesympatyczna zawodniczka nie mogła być obecna na rozpoczeciu sezonu przygotowawczego w Sopocie.

- Było mi naprawdę bardzo przykro, że nie mogłam przyjechać do Sopotu w końcówce lipca... Tym bardziej, że bardzo chciałabym poznać wszystkich ludzi z klubu, z którymi na co dzień mamy dobry kontakt, ale też jeszcze się nie widzieliśmy. Z drugiej strony udało mi się wreszcie spędzić czas z rodziną, co też jest dla mnie bardzo ważne. A teraz, cóż, wierzę, że wszystko będzie w porządku i szybko skomunikuję się z zespołem, gdy wrócę z włoskiego mundialu - zakończyła Matiasovska.

Powrót do listy