Kolejne zmagania w lidze. Zaczynamy 18. kolejkę TAURON Ligi
Na pięć kolejek przed końcem fazy zasadniczej pięć zespołów może być spokojnym o miejsce w ósemce TAURON Ligi. Pozostałe walczą o punkty. Jedne, aby w niej pozostać, inne, aby do niej wskoczyć. Kto po 18. kolejce będzie bliżej gry w play-offach, przekonamy się w najbliższy weekend.
Pierwsze pięć miejsca zajmują kolejno: Grupa Azoty Chemik Police, PGE Rysice Rzeszów, BKS BOSTIK Bielsko-Biała, Grot Budowlani Łódź i ŁKS Commercecon Łódź. Ich przewaga nad pozostałymi zespołami jest spora i raczej nie możemy liczyć na to, że któraś z tych drużyn przegra wszystkie pięć spotkań i odpadnie z rywalizacji o mistrzostwo Polski.
Ważne mecze w Łodzi i Opolu
Hitem tej kolejki powinno być spotkanie drugiej i czwartej drużyny Tauron Ligi, czyli PGE Rysic Rzeszów i Grot Budowlanych Łódź. W tym sezonie to rzeszowianki dwukrotnie pokonały łódzki zespół – najpierw w 7. kolejce ligi, później w 6. rundzie Pucharu Polski (mecze zakończyły się wynikiem 3:1).
Smaku całej rywalizacji dodaje fakt, że nową zawodniczką Grot Budowlanych została Jelena Blagojević, która w zeszłym sezonie reprezentowała barwy rzeszowskiej drużyny.
- Wiemy jak wartościowa jest to zawodniczka. Może wnieść zarówno wiele spokoju, mentalu, jak i doświadczenia, podpowiedzieć w trudnych momentach. My jak najbardziej pozytywnie odbieramy nową koleżankę i bardzo cieszymy się, że możemy się od niej uczyć i czerpać bo naprawdę jest od kogo – chwaliła nową zawodniczkę Justyna Łysiak, libero łódzkiego zespołu.
Ciekawie zapowiada się również spotkanie UNI Opola z MOYA Radomką Radom. Zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli – opolanki są na siódmym miejscu (23 punkty), radomianki o jedną lokatę wyżej (24 punkty i jeden zaległy mecz). Kilka dni temu zespół z Opola przegrał z wicemistrzem Polski PGE Rysicami Rzeszów. Choć wynik 0:3 na pewno nie zadowala podopiecznych Nicoli Vettorigo, to warto tu podkreślić ich waleczność i to, że nie oddały łatwo setów.
- Mogłyśmy ugrać seta, ale popełniłyśmy błędy w głupich momentach, nie skupiłyśmy się na końcówkach i dlatego skończyło się tak jak się skończyło – skomentowała porażkę środkowa Wilczyc Natalia Kecher.
Walka o punkty w tym meczu nie będzie należała do łatwych. Zespół prowadzony przez Jakuba Głuszaka coraz lepiej radzi sobie w lidze, w ostatnich siedmiu meczach tylko raz przegrał. Dodatkowo bardzo motywująco na zawodniczki podziałała zmiana trenera. Wynik jest sprawą otwartą, a trzy punkty dla każdej z tych drużyn są bardzo ważne.
Spotkania początku i końca tabeli
Mecz ITA TOOLS Stal Mielec z ŁKS Commercecon Łódź będzie bardzo istotny dla obu ekip. Mielczanki zajmują dziesiąte miejsce i próbują gonić rywalki z wyższych pozycji. W tym celu klub zakontraktował nową zawodniczką Jovaną Janković. Serbska przyjmująca ma poprawić grę i pomóc ekipie prowadzonej przez Mateusza Grabdę powalczyć o tę wyższą lokatę.
Choć ełkaesianki w ostatnim czasie odniosły trzy zwycięstwa i tyle samo porażek, nadal są silnym zespołem, który walczy o jak najwyższe miejsce na koniec fazy zasadniczej. Na razie znajdują się na piątym miejscu, mając jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Dlatego im też zależy na kolejnych punktach i powrót do pierwszej czwórki.
KGHM #VolleyWrocław od połowy grudnia zanotował serię pięciu porażek. W najbliższym meczu z Grupą Azoty Chemikiem Police trudno będzie mu przerwać tę serię, ale jest to możliwe. Pokazały to zawodniczki MOYA Radomki Radom dwie kolejki temu, wygrywając z Policami 3:2. Policzanki jednak są zespołem, który po każdym niepowodzeniu szybko wyciąga wnioski i wraca do świetnej gry.
Odnieść ważne zwycięstwo
O tym marzą zawodniczki Metalkasu Pałacu Bydgoszcz. Zespół odniósł do tej pory tylko trzy zwycięstwa i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Aby ratować zespół klub rozstał się z trenerem Jakubem Tęczą, a w jego miejsce zakontraktowano Włocha Martino Volpiniego. Czy nowemu szkoleniowcowi uda się wyciągnąć zespół z kryzysu i w ostatnich meczach powalczyć o punkty? Na pewno będzie trudno zdobyć je w najbliższym spotkaniu, bowiem rywalem jest BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Ekipa prowadzona przez Bartłomieja Piekarczyka kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa i jest zdecydowanym faworytem do wygranej.
Grupa Azoty Akademia Tarnów oraz Energa MKS Kalisz to zespoły, które także przechodzą kryzys. Choć kaliszanki zajmują ósme miejsce w tabeli, mają za sobą serię sześciu porażek z rzędu. Ostatni mecz z BKS ZGO Bielsko-Biała przegrały w trzech setach.
- Były dwa sety walki, które zakończyły się przy 20. punkcie. Bielszczanki pokazały klasę, więcej spokoju w grze. Dla nas ten mecz to prognostyk, że wracamy na dobre tory i możemy iść krok do przodu. Wiemy nad czym musimy pracować. Próbujemy wrócić do swojej gry, do tego aby dziewczyny uwierzyły, że mogą wygrać po kilku porażkach – mówił po ostatnim meczu z BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała trener Przemysław Michalczyk. I dodał: - Mamy problemy w wystawie piłki wysokiej i sytuacyjnej i nad tym musimy popracować, nie mamy wielkiej siły ognia jak inne zespoły i musimy wykorzystać inne nasze cechy.
Tarnowianki z kolei nadal okupują ostatnie miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce przegrały ważny mecz z ITA TOOLS Stalą Mielec 0:3.
- Musimy zrobić wszystko, aby odbudować dziewczyny, aby wróciła wola walki, agresja i determinacja bez względu kto jest po drugiej stronie siatki. Musimy patrzeć w kategoriach, że nie ma słabych zespołów. Musimy zrobić wszystko, aby w meczu z Kaliszem zdobyć trzy punkty – mówił po przegranym spotkaniu z ITA TOOL STAL Mielec Michał Madejski, drugi trener tarnowianek.
Plan spotkań 18. kolejki TAURON Ligi:
Sobota, 3 lutego:
BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała – Metalkas Pałac Bydgoszcz, godz. 16.00
Grot Budowlani Łódź – PGE Rysice Rzeszów, godz. 17.30
UNI Opole – MOYA Radomka Radom, godz. 19.00
Niedziela, 4 lutego:
ITA TOOLS Stal Mielec – ŁKS Commercecon Łódź, godz. 16.00
Poniedziałek, 5 lutego:
KGHM #VolleyWrocław – Grupa Azoty Chemik Police, godz. 17.00
Grupa Azoty Akademia Tarnów – Energa MKS Kalisz, godz. 20.30
Powrót do listy