KGHM Polska Miedź S.A. sponsorem strategicznym wrocławskich siatkarek
KGHM Polska Miedź S.A. został sponsorem wrocławskich siatkarek. Umowa kontynuuje współpracę, jaką Grupa KGHM podjęła w październiku zeszłego roku z #VolleyWrocław. Wtedy sponsorem został Centrozłom Wrocław S.A. – spółka-córka KGHM-u.
KGHM Polska Miedź S.A. to spółka strategiczna, jedna z największych polskich Spółek Skarbu Państwa, jeden z czołowych producentów miedzi i srebra rafinowanego na świecie. KGHM jest mecenasem kultury, nauki i sportu. Regularnie angażuje się inicjatywy zarówno o zasięgu lokalnym, jak i ogólnopolskim, skierowane zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Jako firma społecznie odpowiedzialna KGHM chce pozytywnie oddziaływać na otoczenie oraz wspierać rozwój cennych inicjatyw w wielu obszarach życia społecznego, szczególnie kultury, sportu i nauki. Takie działania przynoszą korzyści nie tylko spółce KGHM, ale również ważnym interesariuszom.
W październiku ubiegłego roku Centrozłom Wrocław S.A. – spółka-córka Grupy KGHM Polska Miedź została sponsorem wrocławskich siatkarek. Już wtedy zapowiedziano, że umowa może być początkiem większej współpracy. Dziś klub na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej poinformował, że KGHM Polska Miedź S.A. został strategicznym sponsorem wrocławskiego klubu.
W konferencji udział wzięli przedstawiciele sponsora, Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Dolnośląskiego Związku Piłki Siatkowej oraz sponsorzy wrocławskiego klubu.
– Na początku sezonu, gdy #VolleyWrocław podpisywał umowę z Centrozłomem, mówiliśmy, że wierzymy, że po nim przyjdzie jeszcze większy sponsor. Dziś przychodzi czas na podpisanie umowy ze spółką-matką Centrozłomu – KGHM Polska Miedź S.A. To bardzo ważny moment dla Dolnego Śląska. To ważne, by polskie firmy, również Spółki Skarbu Państwa, inwestowały w siatkówkę żeńską. Jesteśmy równy tydzień po podpisaniu czteroletniej umowy z Tauronem, która obejmie Ligę Siatkówki Kobiet i pierwszą ligę męską jako sponsor tytularny. KGHM podejmuje strategiczną decyzję, która w moim przekonaniu jest bardzo ważnym przesłaniem dla innych firm: siatkówka jest dobrym produktem biznesowym i warto w nią inwestować – powiedział Ryszard Czarnecki, Wiceprezes PZPS. – Chciałbym podziękować Panu Prezesowi KGHM-u Marcinowi Chludzińskiemu za tę decyzję i za stworzenie przyjaznego klimatu. Jesteśmy w momencie szczególnym, po wspaniałym występie polskich siatkarek na Mistrzostwach Europy, gdy w Apeldoorn zabrakło nam naprawdę niewiele do awansu na Igrzyska. Pokazuje to, że coraz więcej polskich siatkarek wchodzi na najwyższy poziom. Teraz w #VolleyWrocław jest to na przykład Aleksandra Rasińska czy Natalia Murek. Bardzo wierzę w siatkówkę żeńską nie tylko we Wrocławiu, ale i w całej Polsce. Jednocześnie chciałem podkreślić, że podpisanie umowy z KGHM-em nie dzieje się kosztem siatkówki męskiej. Chcemy wspierać tę dyscyplinę w Polsce zarówno w męskim, jak i żeńskim wydaniu – dodał Wiceprezes Czarnecki.
– KGHM ma sport w DNA. Jest wiele dyscyplin i klubów, które wspieramy. Są to chociażby piłka ręczna, siatkówka czy piłka nożna. Wydaje się to naturalne, że postanowiliśmy wesprzeć kolejny dolnośląski klub - #VolleyWrocław. Tym bardziej, że jest to klub ze stolicy naszego regionu. Mamy nadzieję, że ta współpraca będzie dobrym prognostykiem dla zawodniczek i dla samego klubu. Mam nadzieję, że wrócimy do pięknych tradycji sprzed kilku lat, które wszyscy mamy w pamięci. To, że w klubie grają same zawodniczki z Polski w krótkiej perspektywie może nie wydawać się najlepszym rozwiązaniem, ale długofalowo to najlepsze, co może spotkać polską siatkówkę. Dziewczyny się rozwijają i w przyszłych latach będą stanowiły o sile reprezentacji. Klubowi życzymy szczęścia, które w sporcie jest bardzo potrzebne – powiedział Adam Bugajczuk, Wiceprezes Zarządu ds. Rozwoju KHGM Polska Miedź S.A.
– Chciałbym powitać KGHM w polskiej rodzinie siatkarskiej, której żeńską część reprezentuje #VolleyWrocław. Jesienią podpisana została umowa z Centrozłomem. Wiele osób powątpiewało w to, że sam KGHM zechce zainwestować w ten klub. Tak się jednak stało, a wielkie zaangażowanie w tę współpracę miał prezes #VolleyWrocław Jacek Grabowski i wiceprezes PZPS Ryszard Czarnecki. Wierzę, że wrocławski klub godnie będzie reprezentował żeńską siatkówkę nie tylko w Polsce, ale być może już niedługo w Europie – powiedział Paweł Wachowiak – Wiceprezes PZPS oraz Prezes DZPS.
– Niewątpliwie wszyscy pamiętamy, jak jeszcze kilka lat temu nasz klub walczył o najwyższe cele. Jestem jednocześnie przekonany, że w najbliższy czasie wrócimy do tego poziomu, choć na ten moment musimy walczyć o to, by utrzymać się w LSK. Najbliższych rywali nie powinniśmy się obawiać, bo jesteśmy sportowo z innej półki. Mamy też wiele zawodniczek z ogromnym potencjałem – to oczywiście będziemy się starać pokazać na boisku. Dzisiejsze spotkanie to dla nas bardzo ważny moment. Jestem pewien, że podpisana dziś umowa z KGHM-em będzie nowym otwarciem i dzięki niej będziemy budować siatkówkę na najwyższym poziomie. Zrobimy wszystko, aby zasłużyć sobie na to, by po latach dalej być sponsorowanym przez tak wielką firmę – powiedział Jacek Grabowski – Prezes fundacji Volley Wrocław, Prezes Zarządu Volleyball Wrocław S.A. oraz gospodarz dzisiejszego spotkania.
Pozwolę sobie na refleksję. Ja, jako student Politechniki Wrocławskiej - Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii, przez wiele lat uważałem pracę dla KGHM za spełnienie marzeń. Wśród wszystkich studentów był to pracodawca postrzegany jako silny, pewny we współpracy. Każdy chciał rozwijać się jak najlepiej, by tam pracować. Moje marzenia związane z siatkówką były jednak silniejsze niż te górnicze, ale jak widać udało mi się je połączyć. Wiemy, że KGHM jest jednym z największych producentów miedzi na świecie, ale nie każdy wie, że również srebra. Mam nadzieję, że nasza współpraca zaowocuje tym, że będziemy kiedyś razem produkować złoto – powiedział Wojciech Kurczyński, trener #VolleyWrocław
Powiem krótko, zwięźle i na temat. Bardzo dziękuję, że udało się nawiązać tę współpracę i mam nadzieję, że przyniesie ona wiele korzyści zarówno jednej, jak i drugiej stronie - dodała Natalia Murek, wicekapitan #VolleyWrocław
Powrót do listy