Katarzyna Gajgał: stać nas na jeszcze lepszą grę

Udany początek sezonu siatkarek BKS Aluprof Bielsko-Biała pokazuje, że drużyna ta słusznie zaliczona została do grona ligowych faworytów. Po kilku rozegranych spotkaniach rozmawiamy z Katarzyną Gajgał, środkową bielskiego zespołu.

PlusLiga Kobiet: Jak oceni Pani pierwsze, udane mecze w waszym wykonaniu? Katarzyna Gajgał: Myślę, że na oceny jest jeszcze za wcześnie. W lidze rozegrałyśmy dopiero trzy spotkania. Zmierzyłyśmy się w nich z rywalkami, z którymi powinnyśmy zwyciężyć. Prawdziwe sprawdziany formy czekają nas wkrótce. – Tym niemniej w dotychczasowych konfrontacjach wygrywacie bardzo pewnie? – Zgadza się i to nas cieszy. Takie wyraźne zwycięstwa dodają nam pewności siebie, czujemy się mocniejsze, co jest ważne przed starciami z bardziej wymagającymi zespołami. – Czy jakoś specjalnie przygotowujecie się do najbliższych meczów z Muszynianką i Farmutilem? – Na pewno mamy świadomość, że zagramy z dobrymi drużynami. Wyjątkowe przygotowanie dotyczy głównie sfery psychiki, bo przecież dziewczyny grające w tych zespołach znamy dobrze. Gramy przeciwko sobie w lidze od kilku lat i doskonale wiemy na co je stać. – W rewanżowym spotkaniu pucharowym z Panathinaikosem zademonstrowałyście świetną formę. Czy BKS Aluprof stać na jeszcze lepszą grę? – Uważam, że tak. W Atenach postawiłyśmy Greczynkom poprzeczkę bardzo wysoko i nie były one w stanie dotrzymać nam kroku. Zagrałyśmy dobry mecz, ale jest jeszcze trochę niedociągnięć, które wymagają poprawy. – Jak układa się współpraca z trenerem Igorem Prielożnym i nowymi zawodniczkami, które pojawiły się w tym sezonie w Bielsku-Białej? – Wszystko jest w porządku. Znamy się z ligi, z kadry, nie jest to więc jakaś zupełna nowość. Trzeba jednak stworzyć zespół, wszystko odpowiednio poukładać i to jak na razie udaje się realizować. – W zespole jest teraz duża rywalizacja, a w poprzednim sezonie bywało z tym różnie. Czy to może być klucz do sukcesu w fazie play-off? – Bez wątpienia tak. Roszad w składzie nie brakuje i uważam, że to dobrze służy drużynie. Każda z zawodniczek ma okazję zagrać, a przez to każda czuje się potrzebna i spełnia ważną rolę w zespole. Powrót do listy