Kamila Witkowska odchodzi z #VolleyWrocław
Zmiany, zmiany, zmiany, czyli nieunikniony element każdego sezonu. #VolleyWrocław informuje, że z drużyną żegna się Kamila Witkowska. Środkowa grała w stolicy Dolnego Śląska zaledwie jeden sezon, ale już zdążyła zapisać się na kartach historii klubu.
Witkowska to doświadczona środkowa z długim stażem w ekstraklasie. W najwyższej klasie rozgrywkowej rozegrała już siedem sezonów. Debiutowała w roku 2014 w drużynie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Dwa kolejne lata reprezentowała barwy Tauron MKS Dąbrowa Górnicza. Do drużyny z Dolnego Śląska dołączyła po trzech sezonach spędzonych w Developresie SkyRes Rzeszów (2017–2020). Tam pełniła funkcję podstawowej zawodniczki. W #VolleyWrocław była jedną z najlepszych siatkarek.
W swojej specjalności była bezkonkurencyjna. Kamila Witkowska zdominowała ranking blokujących ligi i jako jedyna zdobyła ponad 100 punktów w sezonie tym elementem. Łącznie w tym sezonie popularna „Kama” 113 razy zablokowała rywalki przy siatce. W TAURON Lidze najwięcej, bo 9 punktów w bloku zdobyła w domowym spotkaniu przeciwko Polskim Przetworom Pałacowi Bydgoszcz. Jej średnia meczowa wyniosła 4,71. Kamila Witkowska kilkukrotnie została wybierana do „szóstki” kolejki. Docenił ją między innymi portal WP SportoweFakty, który znalazł dla niej miejsce w specjalnie stworzonej drużynie sezonu TAURON Ligi. Siatkarka zasłużenie znalazła się w gronie najlepszych zawodniczek tych rozgrywek.
- Chciałabym Wam wszystkim bardzo podziękować za to, że przyjęliście mnie do zielonej rodziny. Szkoda tylko, że nie mogliśmy się osobiście spotkać i porozmawiać w hali. Ten sezon był strasznie zwariowany dla nas sportowców i wszystkich innych na całym świecie. Mam nadzieję, że powoli zaczniecie odwiedzać halę i zaczniecie uczestniczyć w życiu każdego sportowca. Mimo tego, że nie byliście obecni i tak czułyśmy Wasze kciuki. Dziękuję za każdy dobry komentarz, za każde miłe słowo. Mam nadzieję, że mimo tego, że nie będę już w zielonej rodzinie we Wrocławiu to będziecie trzymali za mnie mocno kciuki. Do zobaczenia – tak z kibicami pożegnała się Kamila Witkowska
- Kama, dziękujemy za ten sezon w barwach #VolleyWrocław. To była przyjemność oglądać Twoje poczynania na parkiecie - czytamy na stronie internetowej wrocławskiego klubu.