Julia Shelukhina zostaje w Sopocie

Druga najlepiej blokująca zawodniczka ligi zostaje w Sopocie. Warunki nowego kontraktu z ATOMem Treflem Sopot uzgodniła już Yulia Shelukhina.

Dla Shelukhiny miniony sezon był niesamowicie udany. Pochodząca z Ukrainy zawodniczka z meczu na mecz grała coraz lepiej, a w każdym spotkaniu stanowiła mocny i pewny element sopockiej drużyny. Bez problemu sprostała trudom sezonu, gdy kontuzjowane były Sylwia Wojcieska i Dorota Pykosz. Wraz z Justyną Łukasik stanowiła o sile rażenia ATOMu Trefla Sopot na siatce. Dzięki temu mistrzynie Polski były najlepsze w zestawieniu drużyn blokujących. Indywidualne wyróżnienia zdobywała w ćwierćfinale ligi z PTPS Piła oraz półfinale z Bankiem BPS Muszynianką Fakro.

- Wśród kilku propozycji miałam bardzo atrakcyjną ofertę z Rosji i choć mam tam wielu znajomych, postanowiłam pozostać w Sopocie na kolejny rok – wyjaśnia Shelukhina. – I ja, i moja rodzina, dobrze czujemy się w Sopocie. Poza tym grałam w wielu klubach w Polsce i po sezonie spędzonym tutaj mogę powiedzieć, że poziom organizacji jest jednym z najlepszych w kraju. Te argumenty ostatecznie przekonały mnie do pozostania tutaj.

Dla Shelukhiny będzie to drugi sezon z rzędu w sopockiej drużynie. Środkowa mistrzyń Polski będzie odpowiedzialna za blok razem z Justyną Łukasik i Zuzanną Efimienko. Jest też kolejną zawodniczką, która pozostaje w ATOMie Treflu Sopot po udanym zeszłym sezonie.

- Jestem dumna z tego, co osiągnęłyśmy w minionym sezonie. Chcę przeżyć jeszcze raz te niesamowite chwile i emocje. Mam nadzieję, że tak właśnie będzie – kończy Shelukhina.

Powrót do listy