Julia Mazur: bardzo chciałabym zagrać w play-offach
Energa MKS Kalisz kontynuuje kompletowanie i ogłaszanie kolejnych zawodniczek, które będą reprezentować klub na parkietach Ligi Siatkówki Kobiet w przyszłym sezonie.
Julia Mazur jest wychowanką UKS Pomorzanie Pogodno Szczecin, później grała w juniorskich drużynach Pałacu Bydgoszcz, SPS Volley Piła i Energa MKS SMS Kalisz. Przez ostatnie cztery lata uczyła się SMS PZPS Szczyrk. W tym roku czeka ją matura, musi połączyć ambicje sportowe z nauką. Pierwszy sezon na seniorskich parkietach bywa trudny, dlatego odpowiedni wybór pierwszego klubu jest istotny.
– Już jako juniorka miałam szansę grania w Kaliszu. Dziewczyny bardzo dobrze nas przyjęły, mimo że przyjeżdżałyśmy ze Szczyrku tylko na główne turnieje. Atmosfera była super, dobrze dogadywałam się z trenerami. Dzięki temu poznałam otoczenie, dziewczyny. Widziałam jak odbywają się treningi, jak wygląda całe zaplecze klubu. Teraz dołączając do seniorskiej drużyny będę znała część osób. Oswoiłam się z klubem, co pomoże w przejściu do seniorskiej siatkówki – opowiedziała w dniu podpisania kontraktu o powodach wybrania oferty klubu z Kalisza.
Zespół, jak określił trener Jacek Pasiński, ma być młody, ambitny i złożony z samych Polek. Następną z zawodniczek bardzo dobrze wpisujących się w ten plan jest libero, Julia Mazur. Pierwsza z zawodniczek na tej pozycji ogłoszonych przez kaliski zespół.
– Indywidualnie, na pewno w pierwszym sezonie w LSK czeka mnie dużo pracy i trochę czasu będzie musiało upłynąć, żebym mogła się odpowiednio rozwinąć, ale jestem na to gotowa. Rozmawiałam już z Weroniką Centką, opowiedziała mi trochę, o tym jak czuła się po przejściu z juniorskiej siatkówki do seniorskich rozgrywek - wyznała młoda zawodniczka.
Mazur grała w młodzieżowych reprezentacjach, rywalizując m.in. z Moniką Jagłą. Jej marzeniem jest gra w seniorskiej kadrze. Brała udział w zeszłorocznych Mistrzostwach Świata U20 w Meksyku, gdzie Polki zdobyły 5. miejsce. W kadrze grała razem z nową, klubową koleżanką – Weroniką Centką, która spędzi w MKS-ie kolejny sezon.
– Ciężko powiedzieć o co będziemy grać w przyszłym sezonie, zwłaszcza z tak młodym składem – odpowiedziała zapytana o oczekiwania przed sezonem. I dodała na koniec – Bardzo chciałabym zagrać w play-offach. Myślę, że o medal będzie bardzo trudno, ale na przykład piąte miejsce uznałabym za sukces.
W przypadku dojścia do skutku planowanej kontynuacji rozgrywek juniorskich, Julia Mazur, wraz z juniorkami Energa MKS SMS Kalisz powalczy jeszcze o medal Mistrzostw Polski Juniorek w turnieju finałowym.