Jelena Blagojević: nie wykorzystałyśmy szansy
TAURON LIGA: Po porażce w ćwierćfinale z ekipą z Polic czuje pani złość i rozgoryczenie?
JELENA BLAGOJEVIĆ (kapitan Developresu SkyRes Rzeszów): Jestem zła, że nie wykorzystałyśmy szansy. Jednak jestem też dumna z zespołu, który ma charakter i walczył cały czas. Bardzo boli ta porażka, bo uważam, że zagrałyśmy bardzo dobrze w porównaniu z ostatnimi meczami. Niestety, nie wykorzystałyśmy szansy jaką miałyśmy w III secie (dwie piłki setowe dla Developresu – przyp. red). Nie skończyłyśmy wtedy prostych piłek i ten set chyba najbardziej boli. Jak przystało na mecze z Chemikiem, była ogromna walka, pięć setów i tie-break na przewagi. Mam nadzieję, że w kolejnym meczu będzie to już 15:13 dla nas. Nie udało się awansować do Final Four i pozostaje nam walka o mistrzostwo Polski i na tym musimy się skupić. Wiem, że szybko się podniesiemy.
- To był dla was pierwszy mecz w tym sezonie o tak dużą stawkę…
- Niestety, trafiliśmy na Chemika w ćwierćfinale. Boli to, że różne dziwne rzeczy się dzieją, ale zostawmy to już. Na boisku, kiedy był ważnym moment, nie zrobiłyśmy jednego kroku więcej. Szkoda, bo naprawdę dziewczyny zasługują na więcej. Ciężko pracujemy na treningach i wszyscy widzieliśmy się gdzieś tam w tym Final Four w Nysie, co było naszym marzeniem. Niestety, nie udało się. Teraz pozostaje skupić się na lidze, a play-off już coraz bliżej. Oby nie było kontuzji i na pewno będziemy walczyć.
- W tie-breaku było sporo zastrzeżeń z waszej strony do arbitrów za sytuację, gdzie przy stanie 11:12 sędziowie przerwali akcję, choć piłka była jeszcze w grze.
- Ja nie jestem osobą odpowiedzialną za komentowanie, bo jak coś powiem to zaraz będę najgorsza itd. Nie będę się na ten temat wypowiadać. Cały czas myślę o tym III secie, gdzie nie wykorzystałyśmy szansy, a reszta, decyzje, na pewno mogły być inne, ale teraz to już nic nie zmieni. Cóż, przegraliśmy i musimy myśleć o tym co jest przed nami i w kolejnych meczach pokazać, że jesteśmy dobrą drużyną.
Powrót do listy