Jelena Blagojević: musimy być jednością na boisku
Jelena Blagojević, kapitan Developresu SkyRes Rzeszów, nie ukrywa swojego podekscytowania na myśl o nadchodzącym sezonie Ligi Siatkówki Kobiet.
Rozpoczynając rozważania na temat Ligi Siatkówki Kobiet sezonu 2018/2019, nie sposób nie zacząć od, niezbyt udanej dla Developresu SkyRes Rzeszów, końcówki ubiegłego sezonu. – Wiadomo, że żadna z nas z tego czwartego miejsca zadowolona nie była, ale ostatecznie myślę, że nie do końca zasłużyłyśmy na to, bo bardzo ciężko pracowałyśmy i były momenty, w których grałyśmy naprawdę dobrą siatkówkę – powiedziała Jelena. – W końcu myślę, że zabrakło nam po prostu szczęścia, czego rezultatem było to czwarte miejsce. Duża ilość kontuzji powodowała, że w tych najważniejszych meczach sezonu zmuszone byłyśmy grać bez ważnych zawodniczek. To już jest jednak przeszłość i trzeba patrzeć do przodu.
Nienajlepszy wynik nie przeszkodził Blagojević w podjęciu decyzji o pozostaniu w drużynie. – Brak satysfakcji z wyniku poprzedniego sezonu tylko zwiększa mój głód wygrania czegoś, zdobycia medalu. Byłyśmy czwarte, ale osobiście chcę czegoś więcej, więc zdecydowałam się zostać. Duży wpływ na moją decyzję miał również fakt, że Lorenzo zostaje, a praca z tak dobrym trenerem jak on jest dla mnie niezwykle istotna, jako że wciąż mam przed sobą wiele nauki i z nim mogę to zrobić, jednocześnie wciąż czerpiąc radość z siatkówki, ponieważ każda chwila treningu i meczu jest wyjątkowa. Rzeszów to małe, ale spokojne miasto – idealne dla mnie – tłumaczy.
Sezon 2018/2019 przyniesie wiele zmian w Developresie SkyRes Rzeszów; przebudowie uległ skład drużyny. –Zostajemy razem z Helene, Agatą, Agnieszką, Kasią, Magdą i Kamilą. W ubiegłym roku atmosfera w drużynie była bardzo dobra i mamy nadzieję, że również w tym roku tak będzie. Możemy nie być najlepszymi zawodniczkami na świecie, ale jeśli stworzymy dobrą atmosferę i dobry zespół, to będzie to dużo ważniejsze. Musimy być jednością na boisku, bo to jest to, co robi prawdziwą różnicę. Cieszę się, że w zespole przybędzie nowych zawodniczek. Grałam przeciwko nim i mam do nich dużo szacunku. To, co wspólnie zbudujemy podczas treningów będzie odgrywało istotną rolę przy ostatecznym wyniku sportowym.
Nadchodzący sezon będzie drugim, który Jelena Blagojević spędzi w rzeszowskich barwach jako kapitan. – Czasami trudno jest być kapitanem w drużynie innego kraju. Jestem tu obcokrajowcem i, chociaż jestem w Polsce już trzeci rok, bywa ciężko ze względu na odmienność języka czy charakterów. Mimo to jestem szczęśliwa, że miałam możliwość być kapitanem w ubiegłym roku i że wciąż nim będę. To dla mnie nie tylko radość, ale też duża odpowiedzialność, a moje doświadczenie reprezentacyjne i z poprzednich klubów, gdzie również byłam kapitanem sprawia, że kolejna taka rola jest dla mnie zaszczytem. Stworzenie dobrej atmosfery w klubie sprawi, że wszystko inne będzie znacznie łatwiejsze.
Również Liga Siatkówki Kobiet przechodzi w tym sezonie pewne zmiany, nie tylko organizacyjne. Niektóre drużyny wciąż budują swoje składy, a są też takie, które musiały zrezygnować z udziału w rozgrywkach. – Wydaje się, że w tym roku liga nie będzie tak silna jak w ubiegłym, ale każdy mecz będzie dla nas trudny. Wiadomo, że jeśli gramy z zespołem, który teoretycznie jest słabszy od naszego, walczy on bardzo mocno. Mieliśmy tego przykład podczas ubiegło sezonowych spotkań z Toruniem, Piłą. Również my postawiłyśmy opór Chemikowi Police. Walka o tytuł mistrzowski będzie więc zacięta. Niezwykle ważne będzie, żeby na boisko wychodzić z czystym umysłem i zawsze walczyć do ostatniej piłki. Myślę, że w poprzednim sezonie byłyśmy lepsze od ŁKS-u, ale zabrakło walki i sportowego szczęścia. To jest sport, więc musimy to zaakceptować. Nie mniej jednak, żeby być najlepszym, trzeba ciągle pracować i nieustannie walczyć o każdą piłkę – stanowczo stwierdza Jelena. – Ten sezon może być nieco łatwiejszy, bo odpada Liga Mistrzyń i nie tracimy czasu na tak długie podróże, ale w lidze mierzymy się z mocnymi zespołami, jak ŁKS, Budowlani czy Chemik. Każda występująca w lidze ekipa jest mocna, ale wszystko zależy od nas. Jeśli będziemy walczyć, wszystko będzie dobrze.