Aktualności

Jasno postawiony cel na mecz w Łodzi

Mistrz Polski Atom Trefl Sopot zagra w niedzielę w Łodzi z BeefMaster Budowlanymi (początek 14.45, Polsat Sport). Dla obu zespołów będzie to spotkanie niezwykle ważne jeśli chodzi o układ tabeli ORLEN Ligi.

Obrończynie tytułu przystąpią do tego meczu po pewnej wygranej z PGNiG Naftą Piła.

- Cieszę się, że udało nam się wygrać ten mecz tak gładko, zwłaszcza po tym nieudanym występie we Wrocławiu. Utrzymałyśmy koncentrację i ten mecz był zdecydowanie pod nasza kontrolą – wspomina niedawną wygraną libero Atomówek, Mariola Zenik.

Nafta była pierwszym rywalem sopocianek, którego nie zalicza się do grona ligowych faworytów. Do meczu z Budowlanymi nikt jednak w Sopocie nie podchodzi z rezerwą, wprost przeciwnie. Łodzianki bowiem pod wodzą byłego szkoleniowca ATOMu Trefla Sopot, Adama Grabowskiego, który w maju świętował z sopockim zespołem wywalczenie złotego medalu mistrzostw Polski, pomimo dość niestabilnej formy nie najgorzej radzą sobie w krajowych zmaganiach, czego dowodem jest wysoka 5. pozycja w tabeli. Nastroje przed meczem w Atlas Arenie są więc bojowe.

- Jedziemy do Łodzi po trzy punkty. Cel jest jasny – chcemy tam po prostu zagrać swoje i wygrać – mówi Yulia Shelukhina, która przed kilkoma laty występowała w drużynie Budowlanych.

Obecność trenera Grabowskiego nie będzie jedynym miłym akcentem w łódzko-sopockim starciu. Po stronie przeciwniczek zagrają także byłe „złote” Atomówki – Anita Kwiatkowska i Noris Cabrera, a także „srebrne” – Magdalena Śliwa i Natalia Nuszel.

Powrót do listy