Jacek Nawrocki: wszystko może się zdarzyć
- Za solidność i równość w grze Tauron MKS zasługuje na to, by upatrywać go w gronie tych drużyn, które będą walczyły o medale - mówi trener reprezentacji Polski, Jacek Nawrocki. - Jeszcze trochę meczów jest do końca fazy zasadniczej i wszystko się może zdarzyć
Sobotni mecz Taurona MKS-u Dąbrowa Górnicza z Developresem SkyRes Rzeszów oglądał trener reprezentacji Polski. - To była taka typowa huśtawka ligowa. Zespół z Rzeszowa miał dużą przewagę na początku, ale wystarczyło trochę konsekwencji w grze obronnej Dąbrowy Górniczej, by wygrać pierwszego seta. Przewaga Taurona MKS-u w drugim spowodowała rozluźnienie w trzeciej części. Czwarta była już formalnością - analizował widowisko.
MVP spotkania została wybrana Joanna Staniucha-Szczurek, która w tym meczu grała od samego początku. - Zasłużenie otrzymała nagrodę. Trzymała przyjęcie i dobrze zagrała w momentach, w których zespół z Rzeszowa prowadził. Szczególnie myślę o pierwszym secie - chwalił Nawrocki, który bacznie przyglądał się grze kadrowiczki, Kamili Ganszczyk.
- W bloku bardzo dobrze. W ataku potrzebny jest timing, ale to kwestia czasu i zgrania. Najważniejsze dla Kamili, żeby znalazła wspólny język w tych najistotniejszych meczach, czyli play offach - podkreślił trener. W fazie zasadniczej do rozegrania zostało osiem kolejek i nikt jeszcze zagwarantowanego udziału w boju o medale nie ma, ale czołowa czwórka powoli się krystalizuje.
Pierwszy Chemik Police ma 40 punktów i o pięć wyprzedza PGE Atom Trefl Sopot. Tauron MKS (33 punkty) jest obecnie na trzecim miejscu i ma jeden punkt przewagi nad Impelem Wrocław. Znacznie większą przewagę nasz zespół ma nad Budowlanymi Łódź - osiem "oczek". - Jeszcze trochę meczów jest do końca fazy zasadniczej i wszystko się może zdarzyć, różne rzeczy nasza liga pokazywała, ale wydaje się, że wokół tej czwórki trzeba upatrywać drużyn, które będą grały o medale - uważa Nawrocki.
- Tauron MKS to bardzo solidny zespół i tej przewagi już nie puści. Bardzo jestem ciekaw tych play offów. Zobaczymy, bo jest parę mocnych charakterów. Ja się już cieszę na myśl o play-offach - przyznaje trener. - Za solidność i równość w grze Tauron MKS zasługuje na to, by upatrywać go w gronie tych drużyn, które będą walczyły o medale i myślę, że tak będzie - dodaje.