Izabela Bełcik: wszystko jest możliwe
- Za chwilę mistrzostwa świata, więc te ekipy, które w nich wystąpią, mogą grać w bardzo eksperymentalnych zestawieniach. Z tego względu o rokowaniach nie ma w tym czasie jak dla mnie mowy i wszystko jest zatem możliwe - mówi rozgrywająca reprezentacji Polski Izabela Bełcik. Od piątku biało-czerwone zagrają w Limie w pierwszym turnieju World Grand Prix II dywizji.
- Zabrakło ciebie podczas rozgrywek Ligi Europejskiej, ale za to dostałaś jeden z najdłuższych urlopów po eliminacjach do ME. Obserwowałaś rozgrywki LE? Jak ocenisz występ koleżanek?
Izabela Bełcik: Zespół na te rozgrywki tworzyły w większości dziewczyny bardzo młode, które niejednokrotnie stawiały swoje pierwsze kroki w reprezentacji. Myślę , że zadaniem tego zespołu było wdrożenie tych zawodniczek do międzynarodowej gry. Mam nadzieję, że cel został osiągnięty, ponieważ mecze, te wygrane, ale i porażki, przygotowały wiele z nich do rozpoczęcia kariery reprezentacyjnej przede wszystkim pod względem mentalnym.
- Sezon w Atomie Treflu Sopot był dość długi i z pewnością męczący. Nie narzekasz zatem pewnie na dłuższe wolne?
- Po zakończeniu sezonu miałam koło tygodnia przerwy. Potem były przygotowania do kwalifikacji do mistrzostw Europy i same kwalifikacje. Po kwalifikacjach mogłam się cieszyć miesiącem urlopu i teraz znów udałam się na kadrę. (uśmiech) Kondycyjnie w tej chwili czuję się dobrze. W wolnym czasie chodziłam trochę na siłownię i uczyłam się podstaw plażówki w ramach Aktywnego lata z Atomówkami. (śmiech)
- Teraz jak mówisz wracasz do kadry, pierwsze mecze czekają was w Limie. Patrząc panoramicznie na wszystkie tygodnie World Grand Prix, w gronie waszych rywali będą Belgia, Kanada, Peru, Holandia, Portoryko i Kuba.Pokusisz się o ocenę, z kim z nich czeka was najcięższa przeprawa?
- Belgia i Holandia na pewno będą mocne, ale tak naprawdę to wszystko się okaże jak już zobaczymy składy tych drużyn. Za chwilę mistrzostwa świata, więc te ekipy, które w nich wystąpią, mogą grać w bardzo eksperymentalnych zestawieniach. Z tego względu o rokowaniach nie ma w tym czasie jak dla mnie mowy i wszystko jest zatem możliwe.