Izabela Bełcik: dziękujęmy organizatorom i kibicom
Polskie siatkarki po porażkach z Belgią i Portoryko zajęły w Koszalinie czwarte miejsce w turnieju Final Four World Grand Prix II dywizji. - Dziękuję organizatorom a przede wszystkim kibicom, że było ich aż tylu, tego się nie spodziewałyśmy, że w nas wierzyli - powiedziała kapitan reprezentacji Polski, Izabela Bełcik po sobotnim spotkaniu z Portoryko.
Izabela Bełcik: Gratuluję zwycięstwa rywalkom, które są waleczne i grają miłą dla oka siatkówkę. Nie udało nam się wygrać. Dzisiejszy mecz rozpoczęły same młode zawodniczki. Jednak nie jesteśmy jeszcze gotowe by wygrywać z doświadczonymi zespołami. Mam nadzieję, ze ta ilość pracy wykonana teraz zaprocentuje w przyszłym sezonie. Dziękuję organizatorom a przede wszystkim kibicom, że było ich aż tylu, tego się nie spodziewałyśmy, że w nas wierzyli. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie bardziej owocny. Najważniejsze, że wywalczyłyśmy awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Piotr Makowski (trener reprezentacji Polski): Gratuluję zwycięstwa Portoryko. To doświadczony zespół z bardzo dobrymi zawodniczkami, w dodatku od dłuższego czasu grający w tym zestawie. Też mi się marzy by móc tak długo popracować z grupą. W tym sezonie rozegraliśmy 31 spotkań, w tym 20 zwycięskich. Trochę nasza wiara się zachwiała po stracie mentalnej liderki Joanny Wołosz. Chwała dla Izabeli Bełcik, że podjęła wyzwanie. Ważne, że wywalczyliśmy awans do mistrzostw Europy. Aspiracje w naszym kraju są ogromne, ale czasami bezpodstawne.