Impel Wrocław bez Tore Aleksandersena
Zarząd Impel Volleyball S.A. rozpoczął budowę zespołu na sezon 2015/2016. Wiadomo już, że Tore Aleksandersen nie poprowadzi wrocławskiej drużyny w przyszłym sezonie. Nazwisko szkoleniowca, który zastąpi Norwega powinniśmy znać już w tym tygodniu.
- Spędziłem we Wrocławiu wspaniały czas. Teraz jednak chciałbym być bliżej swojej rodziny, bo przez 2,5 roku nie widziałem się z dziećmi na dłużej. Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które spotkałem we Wrocławiu. Szczególne podziękowania dla Grupy Impel i Zarządu Impel Volleyball S.A. Jestem pewien, że ich konsekwencja w budowę silnego ośrodka siatkówki w Polsce jest słuszna i jak najbardziej przemyślana. Dziękuję również wszystkim siatkarkom i członkom sztabu szkoleniowego, z którymi mogłem współpracować podczas pobytu we Wrocławiu. Podziękowania kieruje również do kibiców za całosezonowe wsparcie naszego zespołu. Wyjeżdżam z Wrocławia ze sporym bagażem doświadczeń. Uważam, że to właściwy czas, aby ktoś nowy przejął stery Impela Wrocław– krótko całą sprawę komentuje sam Tore Alekandersen.
- Zarząd Impel Volleyball S.A. pragnie podziękować Tore Aleksandersenowi za ponad dwuletnią współpracę we Wrocławiu i pomoc w powrocie wrocławskiej żeńskiej siatkówki do ścisłej czołówki ligi. Przede wszystkim chciałem podziękować trenerowi za te dwa i pół roku współpracy. Wykonał bardzo dużą pracę, jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni – mówi Jacek Grabowski, Prezes Zarządu.
Tore Aleksandersen objął zespół Impela Wrocław w trudnym momencie. Rok później było już lepiej. Wrocławianki wygrały 13 z 18 meczów w rundzie zasadniczej i po emocjonujących meczach z PGE Atomem Trefl Sopot w półfinale – awansowały do finału, w którym uległy Chemikowi Police. Wicemistrzostwo Polski uznano we Wrocławiu za sukces, bowiem po wielu latach bez medalu – w końcu wrocławianki wywalczyły podium, zapewniając największy, w historii Impela Wrocław i dolnośląskiej siatkówki żeńskiej, sukces.
- Zakończony w sobotę sezon był bardzo trudny dla nas wszystkich. W tym sezonie wynik należy uznać za dobry, ale nie bardzo dobry. Awans do pierwszej czwórki i zajęcie kolejny rok z rzędu miejsca w czwórce to na pewno potwierdzenie przynależności Impela do ścisłej czołówki ORLEN Ligi – tak krótko Jacek Grabowski podsumowuje zakończony sezon. - Na tym etapie doszliśmy do wniosku obustronnie, że potrzebna jest zmiana dla trenera i dla nas. Tore będzie szukał nowych wyzwań, a przed nami czas na podjęcie nowych działań – kończy Grabowski.
W środę - 13 maja 2015 r. o godzinie 11:00 w kinie Nowe Horyzonty odbędzie się konferencja prasowa dotycząca zmian w Impelu Wrocław.