Aktualności

Impel przed ostatnim meczem w roku

Święta Bożego Narodzenia zbliżają się coraz szybciej. Nim jednak czas świętowania - przed siatkarkami ostatnia kolejka Ligi Siatkówki Kobiet w tym roku. W środę Impelki zmierzą się z POLI Budowlanymi Toruń.

W ubiegłą niedzielę wrocławianki podejmowały mistrzynie Polski. W tym meczu pokazały się z bardzo dobrej strony. Po raz kolejny podopieczne Marka Solarewicza potrafiły przeciwstawić się wyżej notowanemu rywalowi. Dwukrotnie udało się zniwelować straty i wygrać seta. Ostatecznie we Wrocławiu został punkt, ale także i dobre wrażenie. Młody zespół po raz kolejny pokazał waleczność na boisku.

Najlepiej punktującą meczu była Julia Szczurowska, autorka 20 punktów. Świetnie na środku siatki spisała się Aleksandra Trojan, która zdobyła 9 punktów blokiem. Wszystkie Impelki, z wyjątkiem rozgrywającej Valerie Nichol oraz Natalii Murek (która pojawiła się od połowy czwartego seta) - mogą się legitymować dwucyfrową zdobyczą punktową. Czy to wystarczy na odniesienie zwycięstwa w ostatnim meczu w roku?

Zadanie, jakim jest wygrana z POLI Budowlanymi Toruń wydaje się być do zrealizowania, patrząc na dotychczasowe wyniki drużyny z Torunia. Włodarze Budowlanych zdecydowali się nawet na zmianę szkoleniowca. W meczu z Impelem swoją pracę z drużyną zainauguruje nowy szkoleniowiec - Mirosław Zawieracz.

Historia pokazuje jednak, że bycie faworytem nie zawsze służyło Impelkom. Teraz to jednak drużyna, która zdecydowanie różni się od tej z początku sezonu. Wydaje się być odporniejsza i bardziej konsekwentna w poczynaniach boiskowych. Torunianki również mają coś do udowodnienia, a absolutnie każdy punkt może się liczyć do ostatecznego układu tabeli.

Impelki będą musiały zwrócić uwagę na Marinę Cvetanović, która nie tylko dobre spisuje się w przyjęciu, ale jest także liderką zespołu z grodu Kopernika. Wysokie miejsce w rankingu zagrywających ma Marta Wójcik, a na środku zagrożeniem jest z pewnością Ewelina Ryznar.

Mecz zaplanowano na 20 grudnia w Arenie Toruń. Początek o 18:00.