Hit kolejki w Rzeszowie, walka o punkty w środku tabeli. Przed nami weekend z żeńską siatkówką
Faza zasadnicza TAURON Ligi powoli zbliża się do końca. Wprawdzie do jej końca zostało jeszcze osiem kolejek, jednak już teraz zaczyna się walka o każdy punkt w tabeli. Od tego zależy nie tylko to, kto awansuje do play-off, ale kto spadnie do 1. Ligi.
Czy hit będzie hitem? Czy faworyci nie zawiodą?
Już w sobotę rozpoczynamy 15. kolejkę. Bez wątpienia hitem rundy jest mecz PGE Rysice Rzeszów – Grupa Azoty Chemik Police, czyli lidera i wicelidera tabeli. Oba zespoły na parkietach TAURON Ligi są nie do zatrzymania. Policzanki przegrały tylko jedno spotkanie, rzeszowianki dwa. Oba zespoły w ostatnim tygodniu grały w europejskich pucharach i występów nie zaliczą do udanych. Grupa Azoty Chemik Police w Pucharze CEV przegrała 1:3 z Reale Mutua Fenera Chieri`76, a PGE Rysice Rzeszów w Lidze Mistrzyń musiały uznać wyższość niemieckiej drużyny Allianz MTV Stuttgard 2:3.
W pierwszej fazie rundy zasadniczej policzanki wygrały spotkanie z Rysicami 3:0.
- Myślę, że zagrałyśmy super mecz, konsekwentnie od początku do końca. Mamy niesamowity zespół, każda zawodniczka może na boisku wiele poprawić i to jest naszą dużą siłą – mówiła wtedy Marlena Kowalewska, rozgrywająca policzanek.
Czy teraz, po kilkunastu kolejach Rysice stać na rewanż, przekonamy się w sobotę o godzinie 20.30.
Zajmujący trzecie miejsce w tabeli BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała nie powinien mieć kłopotów z wygraniem kolejnego spotkania. Ich rywalem będzie zajmująca dziesiąte miejsce w tabeli Grupa Azoty Akademia Tarnów. Gospodynie spotkania – tarnowianki - mają na koncie tylko dwie wygrane, ich przeciwniczki trzy razy schodziły z boiska pokonane. W ostatniej kolejce w trzech setach pokonały mistrza Polski, ŁKS Commercecon Łódź.
- Nikt nie myślał, że to będzie łatwy mecz i skończy się 3:0, raczej nastawiałyśmy się na tie-break. Odrzuciłyśmy ich zagrywką od siatki, świetnie czytałyśmy ich blok, dobrze też funkcjonowała nasza obrona i to dawało nam szansę na zdobywanie kolejnych punktów – mówiła po wygranym meczu z ełkaesiankami Joanna Pacak, środkowa zespołu z Bielska-Białej. Wystarczy wspomnieć, że w tym spotkaniu bielszczanki zdobyły 12 punktów blokiem, łodzianki sześć.
Drugi z łódzkich zespołów, Grot Budowlani Łódź, zmierzy się z beniaminkiem ligi ITA TOOLS Stal Mielec. Zespół Mateusza Grabdy ma na swoim koncie tylko dwa wygrane spotkania, ale kilka ostatnich spotkań przegrał dopiero w tie-breaku, m.in. z #VolleyWrocław i MOYA Radomką Radom. W ostatniej kolejce po raz drugi w tym sezonie w pięciu setach pokonał UNI Opole i z pewnością było to ważne dla mielczanek zwycięstwo.
- To był bardzo ciężki mecz, graliśmy punkt za punkt i do końca nie było pewno kto wygra. Skończyło się jak się skończyło i bardzo się z tego cieszymy. To jest nasz drugi wygrany mecz z tą drużyną – powiedziała po spotkaniu z UNI Opole Izabela Bałucka, środkowa drużyny z Mielca.
Ważne spotkania zespołów z drugiej części tabeli
Mecz Metalkasu Pałacu Bydgoszcz z #VolleyWrocław będzie bardzo ważny dla obu drużyn. Bydgoszczanki z dwoma wygranymi zajmują ostatnie miejsce w tabeli i z pewnością chciałyby poprawić swój wynik. Wrocławianki zaś z pięcioma wygranymi zajmują dziewiąte miejsce w tabeli i nie jest to też lokata ich marzeń. Fakt, że w pierwszej rundzie pokonały swoje najbliższe rywalki w trzech etach daje im więcej szans na kolejną wygraną w lidze.
Ciekawie zapowiada się mecz Energi MKS Kalisz z UNI Opole. Zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, opolanki mają 17. punktów, a kaliszanki dwa mniej i jedno zaległe spotkanie. Podopieczne Marcina Widery w ostatnich trzech kolejkach uległy swoim rywalkom, ale były to zespoły znajdujące się wyżej w tabeli – Grupa Azoty Chemik Police, MOYA Radomka Radom oraz PGE Rysice Rzeszów. Opolanki po dwóch wygranych spotkaniach, w tym z pretendentem do strefy medalowej BKS BSTIK ZGO Bielsko-Biała, w kolejnych meczach przegrały z Grot Budowlani Łódź oraz wspomnianymi już ITA TOOL Stal Mielec.
Dwa zespoły – ŁKS Commercecon Łódź oraz MOYA Radomka Radom – w najbliższy weekend odpoczywają. Mecz czwartej i szóstej drużyny TAURON Ligi został bowiem przeniesiony na 6 marca. Obie ekipy w ostatniej kolejce przegrały swoje spotkania, ełkaesianki mają również za sobą ciężki mecz w Lidze Mistrzyń i ta chwila przerwy na pewno przyda się obu ekipom na regenerację i poprawę formy.
Mecze 15. kolejki TARURON Ligi
Sobota, 13 stycznia:
ITA TOOLS Stal Mielec – Grot Budowlani Łódź, godz. 16.00
PGE Rysice Rzeszów – Grupa Azoty Chemik Police, godz. 20.30
Niedziela, 14 stycznia:
Metalkas Pałac Bydgoszcz - #VolleyWrocław
Poniedziałek, 15 stycznia:
Energa MKS Kalisz – UNI Opole, godz. 17.30
Grupa Azoty Akademia Tarnów – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała
Spotkanie ŁKS-u Commercecon Łódź z MOYA Radomka Radom został przełożony na 6 marca 2024r.
Powrót do listy