Grupa Azoty Chemik Police najlepsza w Commercecon Cup 2019
W pierwszym niedzielnym meczu turnieju Commercecon Cup 2019 zmierzyły się ekipy Chemika Police i Budowlanych Łódź. Przed spotkaniem oba zespoły miały na koncie po dwa zwycięstwa, więc bezpośrednia konfrontacja miała wyłonić zwycięzcę całego turnieju. Ostatecznie ze statuetki za 1. miejsce cieszyły się zawodniczki z Polic.
Pierwsza partia od początku była bardzo wyrównana z lekko zaznaczoną przewagą Chemika (10:8). Świetnie w ataku spisywała się Silva, a kolejny punkt do dystansu dzielącego drużyny dołożyła Salas. Kiedy przewaga policzanek wzrosła do czterech punktów (17:13), trener Adam Czekaj poprosił o czas dla swojej drużyny. Nie zmieniło to wiele, a siatkarki Chemika powiększały prowadzenie (20:15). Szkoleniowiec Budowlanych poprosił o drugą przerwę i wpuścił na boisko podstawową rozgrywającą Julię Nowicką i atakującą Anastasię Kraidubę. Z kolei trener Chemika na końcówkę seta postanowił dać szansę dwóm Martynom – Łukasik i Grajber. Budowlane w końcu się obudziły i od 19:24 zdobyły kolejne trzy punkty, co zmusiło trenera policzanek do wzięcia dwóch przerw w odstępie jednej akcji. Siatkarki Grota odrobiły kolejny punkt, a na boisko po stronie Chemika powróciły Salas i Mędrzyk, co pozwoliło zdobyć zawodniczkom z Polic ostatni punkt w secie (25:23).
W drugiej partii Chemik szybko osiągnął bezpieczną, czteropunktową przewagę (6:2). Siatkarki Budowlanych próbowały odrabiać straty, ale policzanki konsekwentnie pilnowały bezpiecznego dystansu. Przy stanie 9:13 trener Czekaj zmienił Julię Twardowską, a w jej miejsce pojawiła się na boisku Charlotte Leys. Obraz gry się jednak nie zmienił, a Chemik powiększał swoją przewagę. Kiedy na tablicy pojawił się wynik 16:10, szkoleniowiec Budowlanych postanowił dokonać podwójnej zmiany i za Bałdygę oraz Maciągowski, na boisku pojawiły się Nowicka i Kraiduba. Nie poprawiło to jednak gry łodzianek przy 12:17 trener Czekaj poprosił o przerwę dla swojego zespołu. Budowlani odrobili jedno oczko do rywalek, a turecki trener Chemika na wszelki wypadek postanowił wziąć czas przy 19:15. Odniosło to oczekiwany skutek i policzanki nie pozwoliły już rywalkom na wiele w tej partii. Szkoleniowiec Grota próbował jeszcze ratować sytuację czasem przy 15:22, ale ostatecznie do końca partii łodziankom udało się zdobyć tylko jeden punkt.
W trzeciej odsłonie siatkarki Budowlanych chciały pokazać, że jeszcze nie czas na koniec tego meczu i szybko objęły wyraźne prowadzenie (7:3). Trener Chemika już wcześniej podczas turnieju pokazał, że błyskawicznie reaguje przerwami na słabą postawę swojej ekipy i w tej fazie seta wykorzystał oba czasy. Grot jednak nic sobie z tego nie robił i dorzucił do przewagi kolejne punkty (10:6), a szkoleniowiec policzanek próbował zmienić obraz gry podwójną zmianą, desygnując do gry Martynę Łukasik i Ewelinę Polak. Niewiele to dało, bo rozpędzone siatkarki Budowlanych zdobyły kolejne siedem punktów i pewnie zmierzały po zwycięstwo w tym secie (17:6). Ferhat Akbas postanowił powrócić do ustawienia z Kowalewską i Silvą, ale nie mogło to już wpłynąć na ostateczny wynik tej partii, a jedynie na zmniejszenie rozmiarów przegranej, która i tak była okazała. Budowlani zakończyli tego seta zwycięstwem 25:16 i przedłużyły nadzieję na wygranie turnieju Commercecon Cup 2019.
Chemik nie stracił apetytu na końcowe zwycięstwo w zawodach i czwartą partie rozpoczął od prowadzenia 8:5. Budowlani popełniali w tym czasie sporo błędów własnych, co powiększało przewagę rywalek (10:6). Kolejne akcje potwierdziły jednak falującą grę obu ekip, bo łodzianki szybko zmniejszyły dystans do 9:10, a trener Chemika zareagował na to zmianą środkowych. Za Agnieszkę Bednarek weszła Iga Wasilewska i policzanki znów zaczęły odjeżdżać rywalkom (13:9), co zmusiło trenera Czekaja do wzięcia przerwy dla swojego zespołu. Chemik zaś spokojnie pilnował przewagi (16:11). Budowlani próbowali zmienić grę, dokonując podwójnej zmiany, ale nie przyniosło to oczekiwanego efektu, a policzanki pewnie zmierzały po turniejowe zwycięstwo (19:13). Po efektownym bloku Chemika, trener łodzianek poprosił o drugi czas, a jego podopieczne chciały wziąć się do odrabiania strat. Zmniejszyły dystans o jedno oczko, a mając w górze piłkę w kontrze wyrzuciły piłkę w aut. Po chwili asem popisała się Salas i było już 22:15. Trener Czekaj powrócił do Pauliny Bałdygi na rozegraniu i Gabi Maciągowski w ataku, a z kolei szkoleniowiec Chemika wpuścił na boisko Martynę Grajber. Trzy akcje później było już po meczu. Policzanki wygrały 25:15, a cały mecz 3:1 i zostały zwyciężczyniami całego turnieju Commercecon Cup 2019. Siatkarki Grota Budowlanych uplasowały się w tym turnieju na drugiej pozycji.
Grupa Azoty Chemik Police – Grot Budowlani Łódź 3:1 (25:23, 25:16, 16:25, 25:15)
Składy zespołów:
Grupa Azoty Chemik Police: Trushkina, Kowalewska, Wasilewska, Salas Rosell, Mędrzyk, Silva Franco, Maj-Erwardt (libero) oraz Grajber, Łukasik
Grot Budowlani Łódź: Śmieszek, Twardowska, Maciągowski, Bałdyga, Lewandowska, Bączyńska, Garstka (libero) oraz Kraiduba, Nowicka, Leys
W drugim dzisiejszym meczu ŁKS Commercecon Łódź przegrał z E.Leclerc Radomka Radom 2:3 (23:25, 15:25, 26:24, 25:9, 9:15). Zwycięski zespół zajął trzecie miejsce.
Składy zespołów:
ŁKS Commercecon Łódź – Mori, Kwiatkowska, Pacak, Skrzypkowska, Wójcik, Kowalińska, Korabiec (libero), Strasz (libero) oraz Szczyrba, Edelman
E.Leclerc Radomka Radom – Laskowska, Szpak, Azizowa, Kubacka, Mucha, Jerkov, Bodasińska (libero) oraz Bałuk, Szczepańska-Pogoda, Zaborowska, Biała, Witkowska (libero),