Grają o brązowy medal ORLEN Ligi
W czwartek (początek 18:00) Atom Trefl Sopot rozegra trzeci z serii meczów o brązowy medal ORLEN Ligi. W rywalizacji do trzech wygranych Atomówki prowadzą 2-0. Medal jest blisko, ale głowy zawodniczek, jak również sztabu szkoleniowego pozostają zupełnie chłodne.
- Cieszy to, że zwyciężyliśmy w tych dwóch pierwszych spotkaniach i rzeczywiście mam nadzieję, że były to nasze ostatnie mecze w tym sezonie w ERGO ARENIE. O bajce będziemy mogły mówić jednak dopiero wtedy, kiedy pojedziemy do Dąbrowy Górniczej i wygramy tam pierwszy mecz. Dwa pierwsze kroki już zrobiłyśmy, teraz po prostu trzeba być równie skoncentrowanym i zakończyć tę rywalizację na naszą korzyść - mówi kapitan sopocianek, Izabela Bełcik.
Rozgrywająca wciąż aktualnych mistrzyń Polski otrzymała w drugim ze spotkań nagrodę MVP meczu, dołączając do wyróżnionej dzień wcześniej tym samym tytułem Klaudii Kaczorowskiej. Druga z sopockich siatkarek, która znalazła się w kadrze wyselekcjonowanej przez Piotra Makowskiego, jest niewątpliwą bohaterką fazy play-off.
- Cieszę się, że dostałam wreszcie swoją szansę i bardzo za nią dziękuję, bo było sporo meczów w sezonie, w które weszłam dobrze, ale nie było tego zaufania ze strony trenera - mówi o swoich występach Kaczorowska. - Nie myślę jednak o tym, co już za mną. Myślę o tym, co przede mną. Nigdy się nie poddaję i za wszelką cenę chcę udowadniać, ile jestem warta.
Wspomnianą szansę Kaczorowska zawdzięczać może także Tomaszowi Wasilkowskiemu, który w obu meczach postanowił zaufać tej właśnie przyjmującej. W tych dwóch spotkaniach popularna Kaczi zagrała równie koncertowo jak cały zespół, ale w Dąbrowie Górniczej wciąż trzeba będzie być bardzo ostrożnym.
- Wygraliśmy dwa mecze u siebie, ale to jeszcze nie daje nam medalu. Wszyscy tak mówią, że jedziemy do Dąbrowy po "krążek", ale to nie jest do końca tak. Jedziemy do Dąbrowy Górniczej po to, aby zagrać dobre mecze i pokazać kawałek dobrej siatkówki, nawet jeśli przyjdzie nam rozegrać tam dwa spotkania - mówi pełniący obowiązki pierwszego trenera zespołu Tomasz Wasilkowski.
Jeśli rywalizacja o brązowy medal nie zakończy się w czwartek, sopocianki ponownie zagrają z Tauronem Banimex MKS Dąbrowa Górnicza w piątek (18:00). Jeżeli po tym spotkaniu konieczne będzie rozegranie piątego meczu w Sopocie, siatkarki wyjdą na parkiet ERGO ARENY w poniedziałek, 28 kwietnia.