Gea Happel Amigos - PGE Atom Trefl 0:3
Gea Happel Amigos Zoersel przegrał z PGE Atomem Treflem 0:3 (16:25, 12:25, 18:25) w rewanżowym meczu 1/8 finału Pucharu CEV. W pierwszym spotkaniu zwyciężyły sopocianki 3:0 i one po dwóch setach miały zapewniony udział w ćwierćfinale.
W czwartkowy wieczór PGE Atom Trefl Sopot przypieczętował awans do ¼ Pucharu CEV wyjazdowym zwycięstwem z belgijskim Gea Happel Amigos Zoersel. Sopocianki nie miały najmniejszych trudności z pokonaniem rywalek i w żadnym z setów nie pozwoliły im przekroczyć granicy 20 punktów.
Sopocianki rozegrały bardzo dobry mecz blokiem – dzięki temu elementowi siatkarskiego rzemiosła na ich konto powędrowało aż 15 punktów! Znów z wysokim procentem skuteczności zakończyła spotkanie atakująca PGE Atomu Trefla, Katarzyna Zaroślińska. Łupem tej siatkarki padło 19 „oczek” i była ona najlepiej punktującą siatkarką tego spotkania. Cieszy jednak dobry mecz w ofensywie Dejy McClendon – Amerykanka zakończyła spotkanie z 13 punktami na koncie.
Wynik 3:0 z ERGO ARENY i 3:0 w Zoersel nie pozostawia wątpliwości, ze podopieczne Lorenzo Micellego zasłużyły na grę w kolejnej rundzie Pucharu CEV. W tej zaś trafią one na Prosecco Doc-Imoco Conegliano. W zespole prowadzonym przez dobrze znanych w Sopocie Nicolę Negro i Rossano Bertocco występują między innymi dwie mistrzynie świata – była rozgrywająca Atomówek Alisha Glass, a także znana kibicom z zeszłego sezonu spędzonego w Dąbrowie Górniczej Rachael Adams. Grono znakomitych siatkarek w tej drużynie jest jednak większe – wystarczy wymienić chociażby najlepsza libero minionego mundialu, Monikę de Gennaro czy też turecką przyjmującą, także byłą zawodniczkę PGE Atomu Trefla, Neriman Ozsoy.
Gea Happel Amigos Zoersel - PGE Atom Trefl Sopot 0:3 (16:25, 12:25, 18:25)
Gea Happel Amigos Zoersel: Lauwers, Vandendriessche (1), Eykens (9), Adams (8), Daerden (3), Kerremans (1), Schuerwegen (L) oraz Horn (4), Vandenbussche, Peeters; PGE Atom Trefl Sopot: McClendon (13), Leys (9), Bełcik (1), Łukasik (8), Cooper (9), Zaroślińska (19), Durajczyk (L) oraz Tokarska (5), Kaczmar