Gabriela Polańska: Rozwiązań na zagospodarowanie czasu są miliony
Przerwa w rozgrywkach spowodowana epidemią sprawiłą, że zawodniczki Ligi Siatkówki Kobiet zmuszone zostały do przerwy w rozgrywkach. Jednak kobiety nigdy się nie nudzą. O tym, jak spędzają wolny od ligi czas opowiada środkowa Developresu SkyRes Rzeszów Gabriela Polańska.
Jak spędzasz czas wolny podczas przerwy w rozgrywkach LSK?
Gabriela Polańska: Dwa razy w ciągu dwóch tygodni umyłam okna, podłogi w naszym domu nigdy nie były tak czyste, kosz na pranie jest codziennie pusty, pies wybiegany za wszystkie czasy, a Kubson przytulany cały czas.
Czy sztab szkoleniowy przygotował domowy plan treningowy?
Cały czas staram się mieć aktywność fizyczną, treningi z gumami, które łatwo wykonać w domu, biegam, wszystko oczywiście w konsultacji z Arturem. Posiłkuje się też programami treningowymi z aplikacji Ani Lewandowskiej, czekamy na informacje, kiedy będziemy mogły wrócić do treningów z piłkami.
Jak twój synek zareagował na to, że mama będzie teraz w domu przez dłuższy czas?
Kubson jest szczęśliwy, mamy czas na to, na co nie mieliśmy, kiedy liga pędziła do przodu. Gramy w kręgle, które zrobiliśmy z jednorazowych kubków, trochę na konsoli, chodzimy z Tobim na długie spacery, ale pamiętamy, żeby zawsze były to wyludnione miejsca.
Jako mama musisz mieć plan dnia dla swojego synka, Jak organizujesz czas wolny Kubie?
Wypracowaliśmy już swój rytm dnia. Jak tylko się obudzimy, a niestety przez ostatnie dni jest to 6 rano, jemy śniadanie, później Kuba ma czas na robienie zadań domowych ze swojego szkolnego elementarza, jak się z tym upora, to w nagrodę może przez chwile zagrać na konsoli, a ja w tym czasie mam czas dla siebie, żeby zrobić program treningowy, który zajmuje mi zazwyczaj godzinę, może troszkę dłużej. Później idziemy z Tobim na najdłuższy spacer na świecie. Jak jest ładna pogoda, to Kuba jeździ z Babcią na działkę, a ja w tym czasie mam znowu czas dla siebie, żeby pobiegać. Czekamy, aż Łukasz wróci z pracy i wymyślamy coś fajnego dla całej rodzinki. Zaczęliśmy też piec, dzisiaj Kuba pomagał robić mi bułeczki maślane, rozwiązań na zagospodarowanie czasu wolnego są miliony.
Jak oceniasz, obecny stań rozgrywek LSK? Jest szansa na ponowny start i dokończenie rozgrywek?
Myślę, że podjęta decyzja na ten moment jest najlepsza, aby dbać o zdrowie nasze, sztabu, naszych bliskich i kibiców. Akceptujemy to, że tak musi teraz być. Oczywiście wolałybyśmy, aby rozgrywki mogły toczyć się dalej, aby każdy zespół miał szanse do walki o medale i realizacji swoich marzeń. Nie mamy teraz takiej możliwości, więc nie ma sensu gdybać. Sytuacja jest tak samo nietypowa i trudna dla wszystkich zespołów. Uważam też, że w tym momencie wszystko jest tak niepewne i trudne do przewidzenia, że trudno byłoby myśleć o ponownym ruszeniu ligi. Ciężko byłoby się przygotować do dalszych rozgrywek, nie wiadomo kiedy mogłyby zostać wznowione, kiedy zacząć treningi. Zbyt dużo niewiadomych w jednym czasie. Wierze, że władze podejmą dobre decyzje, a my będziemy musieli przyjąć taki stan rzeczy, jaki zostanie przedstawiony.
Powrót do listy