Festiwal siatkarski w Opolu od jutra
W Opolu, stolicy polskiej piosenki już jutro rozpocznie się międzynarodowy festiwal siatkarski – Siatkarska Liga Narodów Kobiet z udziałem reprezentacji Niemiec, Tajlandii, Włoch i Polski.
W poniedziałkowe przedpołudnie z kapitanami i trenerami opolskiego turnieju, otwierającego drugą edycję elitarnej Siatkarskiej Ligi Narodów spotkali się włodarze Opola, przedstawiciele polskiej federacji i mediów.
Jacek Sęk – wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej: Na ręce Prezydentów Miasta Opole składam podziękowania za wspaniałą organizację i za to, że możemy gościć w tym pięknym mieście. Przed nami wielkie sportowe wydarzenie, zaczynamy jutro wspaniałe zawody. Zespoły znają się bardzo dobrze, bo kilka dni temu grały w turnieju towarzyskim w Montreux. Mamy nadzieję na wspaniałe widowisko, czego życzymy naszym kibicom. Z kolei wszystkim zespołom życzę udanych spotkań i zadowolenia ze swojej postawy na boisku.
Arkadiusz Wiśniewski – Prezydent Miasta Opola: Pragnę podziękować Panu Prezesowi za to, że Opole może gościć u siebie tak ważne zawody sportowe. Cieszę się, że tak dobrze rozwija się współpraca pomiędzy Miastem a Związkiem. Chcę również pochwalić naszą żeńską drużynę, która występuje w lidze ogólnopolskiej, więc siatkówka kobiet w Opolu jest zawsze mile widziana i ma tutaj również swoje reprezentantki. Mamy wyrobionych kibiców, którzy kochają żeńską siatkówkę i włożą dużo siły w to, aby zespoły, które będą występować w opolskiej Stegu Arena słyszały głośny doping oraz czuły świetną atmosferę i miłość do siatkówki. Opole jest bardzo gościnnym miastem i wszystkim drużynom zapewnimy, jak najlepsze warunki, ale pragnę przypomnieć, że siatkarska reprezentacja Polski występowała już w Opolu kilkukrotnie i wszystkie te występy były zwycięskie.
Przemysław Zych – Wiceprezydent Miasta Opola: Jesteśmy przekonani, że nasza hala jest szczęśliwa dla naszych reprezentantów i pozwolę przywołać sobie na to jeden przykład - nasi siatkarze grali tutaj z Kanadą w czasie przygotować do mistrzostw świata, pokonując ich 3-2, a następnie zdobyli na mistrzostwach złoty medal. Tego życzymy i naszym siatkarkom, aby poczynając od tego turnieju odnosiły tylko po zwycięstwa.
Lena Stigrot – kapitan reprezentacji Niemiec: Spotkaliśmy wszystkie drużyny już tydzień temu w Montreux, więc wiemy czego się spodziewać. W grupie mamy trzy bardzo dobre zespoły, więc to będzie świetny początek Siatkarskiej Ligi Narodów. Chcemy się uczyć, wystąpić na miarę swoich możliwości i zagrać dobre mecze. Polska jest naprawdę silną drużyną, a dodatkowo zagrają u siebie, Włoszki to słynna reprezentacja z bardzo mocnym składem, z kolei Tajlandia gra bardzo szybko, a my jako europejska drużyna nie zwykliśmy za często grać z Azjatkami, dlatego wszystkie trzy mecze będą świetną lekcją i okazją, aby pokazać się z dobrej strony.
Felix Koslowski – trener reprezentacji Niemiec: W tej chwili nie jest łatwo, szczególnie dla zawodniczek. Zaczynamy międzynarodowe rozgrywki zaraz po zakończeniu krajowej rywalizacji, dlatego wciąż brakuje nam kilku nazwisk. Chociaż z drugiej strony, daje to możliwości młodym zawodniczkom. W tym sezonie nie ma czasu na przygotowania, dlatego naszym celem jest grać na naszym najlepszym poziomie w danej chwili. Siatkarska Liga Narodów będzie dla nas świetnym początkiem.
Nootsara Tomkom – kapitan, reprezentacji Tajlandii: Myślę, że mogłyśmy zagrać nieco lepiej w ostatnim spotkaniu z Polską, ale Polki są teraz bardzo silne i jako drużyna lepsze niż w zeszłym roku. Jeszcze nie sprawdzałam, czy będą miały tu nowe zawodniczki, ale i na to musimy być przygotowane. Nasze najmocniejsze strony to szybkość i wiele kombinacji. Polki mają z kolei dobry blok, świetną atakującą i są silniejsze fizycznie. Wiemy tu i musimy grać po swojemu, wykorzystując nasze atuty.
Danai Sriwacharamaytakul – trener reprezentacji Tajlandii: Przyjechaliśmy tutaj z tą samą czternastką, która grała w Montreux. To początek VNL i zobaczymy co należy zmienić na kolejne tygodnie i kto znajdzie się w składzie w dalszej części turnieju, biorąc pod uwagę zdrowie zawodniczek i możliwe kontuzje. Chcę, żeby wszystkie zawodniczki grały i najprawdopodobniej każdy mecz będziemy zaczynać trochę inną szóstką.
Ofelia Malinov – kapitan reprezentacji Włoch: Cieszymy się, że tutaj jesteśmy. Spodziewamy się trudnych meczów, szczególnie przeciwko Polsce, która gra u siebie i może liczyć na wsparcie swoich fanów, dlatego musimy grać jeszcze lepiej i uważniej. Zagramy także z Niemkami i Tajkami, obie drużyny grają dobrą siatkówkę, dlatego we wszystkich spotkaniach musimy dać z siebie wszystko. W tym sezonie czeka nas wiele turniejów, rywalizacja będzie zacięta szczególnie, że sezon jest bardzo długi, ale Siatkarska Liga Narodów jest idealną okazją, aby przygotować się do kwalifikacji olimpijskich, następnie mamy mistrzostwa Europy, które są dla nas również bardzo ważne.
Davide Mazzanti – trener reprezentacji Włoch: Naszym celem jest zakwalifikowanie się do Final Six, wiemy, że musimy zacząć w jak najlepszy sposób, ale w tym momencie odpoczynek jest ważniejszy niż trening, dlatego niektóre zawodniczki będą miały wolne, a my zaczniemy młodym zespołem.
Agnieszka Kąkolewska – kapitan reprezentacji Polski: Turniej w Opolu otwiera dla nas tegoroczną Siatkarską Ligę Narodów. Cieszymy się z wygrania prestiżowego Volley Montreux Masters. Ten sukces nas podbudował, wzmocnił, ale w Opolu zaczynamy od zera. Wiemy, że Niemki i Włoszki nieco zmieniły składy w porównaniu do tych Montreux. Dlatego każde z czekających nas spotkań trzeba traktować, jako nową historię. Zaznaczę, że w meczach z Niemcami i Tajlandią w Montreux nie szukałyśmy rozwiązań taktycznych pod rywalki, ale raczej skupiałyśmy się na zgraniu naszego zespołu. Zresztą jeśli się gra pięć spotkań w pięć dni, to trudno realizować rozwiązania pod przeciwniczki. Teraz będziemy mieć na to więcej czasu i mam nadzieję, że opolski turniej zakończymy z kompletem wygranych.
Jacek Nawrocki – trener reprezentacji Polski: W zwycięskim turnieju w Montreux skupiliśmy się na zgraniu naszego zespołu. Cieszy ten sukces, szczególnie zwycięstwa z Tajlandią i Japonią. Teraz czekają nas jednak nowe wyzwania. Do drużyny dołączyła Joanna Wołosz, która jeszcze w sobotę grała w finale Ligi Mistrzyń. Czy i w jakim wymiarze zagra w Opolu zdecydujemy po rozmowie z Asią. W całej tegorocznej edycji Siatkarskiej Ligi Narodów będziemy rotować składem, ale w sposób umiarkowany. Chcemy jednak utrzymać trzon drużyny. Jesteśmy w gronie drużyn, które walczą o pozostanie w elitarnym gronie i nie możemy sobie pozwolić na eksperymenty. Jestem przekonany, że spotkania w Opolu, w hali bardzo przyjaznej siatkówce będą bardzo emocjonujące i kibice będą usatysfakcjonowani poziomem gry.
Mecze Reprezentacji Polski Kobiet w fazie grupowej Siatkarskiej Ligi Narodów 2019
OPOLE (POLSKA)
21.05.2019 17:30 Tajlandia – Niemcy
21.05.2019 20:30 Polska – Włochy
22.05.2019 17:30 Tajlandia – Włochy
22.05.2019 20:30 Polska – Niemcy
23.05.2019 17:30 Włochy – Niemcy
23.05.2019 20:30 Tajlandia – Polska
Bilety: https://www.ebilet.pl/sport/sporty-druzynowe/siatkowka/ oraz w kasach Stegu Arena, codziennie od 12.00.
Powrót do listy