Dziewiąta kolejka na raty
Dziewiąta kolejka PlusLigi Kobiet rozgrywana jest na raty. W środę odbyły się trzy spotkania. Do czwartego dojdzie w piątek w Białymstoku, gdzie miejscowy AZS podejmie Tauron MKS Dąbrowę Górniczą. Zespół trenera Wiesława Czai odnotowuje od początku sezonu regularny wzrost formy.
- Początek sezonu rzeczywiście mieliśmy nieudany. Przegrywaliśmy w dodatku w świetle kamer telewizyjnych. Jednak z czasem gra się załapała i pomału nam wychodzi. Oczywiście nie jest to ta forma o której wszyscy myślimy i chcemy prezentować. Jestem przekonany, że będzie lepsza. Wygrywamy zarówno przed własną publicznością jak i na wyjazdach. Na Muszynie w jej hali zdobyliśmy siedemnaście punktów blokiem. To chyba nie był przypadek - powiedział trener AZS-u Białystok Wiesław Czaja.
W tym miejscu trzeba przypomnieć trzy kontuzje, które wyeliminowały z gry zawodniczki a w klubie mocno na nie liczono. Na turnieju w Baranowiczach urazu doznała Edyta Rzenno. Niedawno poważnej kontuzji nabawiła się Joanna Szeszko. - Joasia ostatnio nas odwiedziła i mówiła, że chętnie potrenowałaby. Jest to zawodniczka bardzo ambitnia. Wierzę, że do nas wróci. Najbliższy mecz gramy z Tauronem z zespołem o ogromnym potencjale. Obu drużynom są potrzebne punkty. Różnice między piątym,a dziewiątym miejsce w tabeli są niewielkie - mówi Wiesława Czaja.
Rewelacyjne występy miała Anna Klimakowa. W jednym z meczów zdobyła 33 punkty. Jest to rzadko spotykany wynik na siatkarskich boiskach. - Anna jest bardzo mocna, chce uczyć się i szybko przyswaja wiedzę. Pochodzi ze słynnej stajni Nikołaja Karpola w Jekaterynburgu. Mamy z tym szkoleniowcem znakomite kontakty. Zaczęła u nas grać i słyszę, że trenerzy na zajęciach z taktyki ustalają jak zatrzymać Rosjankę - mówi Wiesław Czaja.
Na ostatni mecz przyjdzie kibicom czekać do poniedziałku. Jak czytamy na stronie lidera tabeli Atom uTrefla Sopot zespół ten podejmie w ERGO ARENA zdobywce Pucharu Polski 2010 Organikę Budowlanych Łódź. Drużyna trenera Wiesława Popika w związku z nieudaną przygoda w europejskich pucharach, problemami kadrowymi i wyraźnym przemęczeniem nie dawała sobie zbyt dobrze rady na krajowym podwórku. To sprawiło, że Budowlane przegrały dotychczas aż sześć meczów i zajmują 8. miejsce w tabeli. Zawodniczki Atomu będą z kolei na pewno chciały umocnić swoją pozycję na półmetku sezonu. W tym ma z kolei pomóc obecność Olgi Fateevej, której debiut zaplanowany został właśnie na poniedziałkowe spotkanie z Organiką.