Dwie Karoliny o swoich oczekiwaniach w ORLEN Lidze
Dwie Karoliny to najmłodsze zawodniczki w składzie zespołu KS Pałac Bydgoszcz na nowy sezon. 16-letnia Portalska to libero, a pozycją 17-letniej Świderskiej jest przyjęcie. "Porti" i "Świder" opowiedziały o swoich oczekiwaniach przed nadchodzącymi rozgrywkami ORLEN Ligi.
Jesteście zawodniczkami, które dołączyły do zespołu seniorek z drużyn młodzieżowych Pałacu. Jak to przebiegło, że dostaniecie szansę gry na szczeblu ekstraklasy?
KAROLINA PORTALSKA: Miałam rozmowę w siedzibie klubu, w trakcie której postawiono mi cele do wykonania. Działacze powiedzieli, że chcą ode mnie dobrych występów w sezonie, bo podobało im się to, jak grałam rok temu i jak ciężko pracowałam. Teraz dostałam szansę od zarządu i od trenera Grabowskiego i mam nadzieję, że ją wykorzystam.
KAROLINA ŚWIDERSKA: W wakacje dostałam telefon od prezesa Sagana, potem mieliśmy rozmowę twarzą w twarz. Ta szansa dla mnie to nagroda za udany poprzedni sezon.
I jak się czujecie po pierwszych treningach? Mocno jesteście zmęczone?
KAROLINA ŚWIDERSKA: Oj taaak (śmiech). Jest spore zmęczenie, ale jesteśmy pod opieką fizjoterapeuty, który nam stale pomaga i wszystko jest pod kontrolą.
KAROLINA PORTALSKA: Jest ciężko, ale dajemy radę. Zdarzają się co prawda drobne urazy wynikające z przeciążenia, ale poza tym wszystko jest w porządku. Atmosfera jest bardzo pozytywna.
Czy to, jak wyglądają treningi w drużynie seniorskiej, pokryło się z waszymi oczekiwaniami?
KAROLINA PORTALSKA: Jako że trenowałam z zespołem seniorek w zeszłym roku, wiedziałam już, jak to wszystko przebiega i czego mam się spodziewać.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Raczej jest wszystko tak, jak myślałam, że będzie. Obawiałam się trochę przyjęcia przez zespół, bo jestem młodsza, ale cieszę się z tego, że od początku jest bardzo dobra atmosfera.
Myślicie już powoli o rozpoczęciu nowego sezonu?
KAROLINA PORTALSKA: Pewnie, że tak. Oby to były udane rozgrywki dla całego zespołu.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Jeżeli uda mi się od nowego miesiąca nadal trenować z zespołem, to życzyłabym sobie, żebyśmy drużynowo zagrały jak najlepiej.
Jak więc wyglądałby wasz wymarzony debiut na parkietach ORLEN Ligi?
KAROLINA PORTALSKA : Na pewno byłby tutaj, w hali Łuczniczka. Przed swoją publicznością, w obecności moich rodziców. Oby był on udany, na wysokim procencie skuteczności.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Chciałabym ogólnie dobrze wypaść. Ważne, żeby stres mnie nie zjadł. Oby dobrze to wyglądało i żeby nie było widać zbytniej różnicy pomiędzy poziomem mojej gry w młodzieżówce a tu w seniorkach.
W zeszłym sezonie obie grałyście w Młodej Lidze Kobiet. Jej założenie jest takie, że ma to być poligon doświadczalny dla młodych siatkarek. Czy zeszłoroczny udział w tych rozgrywkach pomoże wam wejść w seniorską siatkówkę?
KAROLINA ŚWIDERSKA: Oczywiście, że tak. W Młodej Lidze miałyśmy styczność z seniorkami, zawodniczkami na wysokim poziomie. Przeciwniczki były dużo starsze, bardziej doświadczone i dzięki temu my mogłyśmy zbierać pierwsze szlify i wynosić jak najwięcej z każdego meczu.
Z racji waszego wieku będziecie grać także w zespole juniorek, a Porti jeszcze w kadetkach. Jak uda wam się pogodzić występy w tych drużynach?
KAROLINA ŚWIDERSKAŚ: Co do mnie to to, w jakim stopniu będę pracować z zespołem seniorek, okaże się na początku przyszłego miesiąca.
Cele, jakie są postawione przed drużyną przed nadchodzącym sezonem, nakreślił na pierwszym spotkaniu prezes Sagan. A jakie są wasze cele indywidualne?
KAROLINA PORTALSKA: Mój główny cel - zadebiutować w ORLEN lidze.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Zobaczymy, jak to się potoczy w moim przypadku. Marzenie mam takie jak Karolina - zadebiutować na poziomie ORLEN Ligi. Dla mnie samo wejście na boisko przyniosłoby dużo radości.
KAROLINA PORTALSKA: A patrząc pod kątem drużyny - żeby zająć miejsce najwyższe jak się da. Idealnie byłoby awansować do czołowej ósemki.
Jesteście na starcie swoich karier sportowych. Jakie więc macie marzenia dotyczące najbliższych lat?
KAROLINA PORTALSKA: Moim marzeniem jest wyjazd do Włoch. Chciałabym się tam przenieść razem ze swoją rodziną.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Ja też chciałabym wyjechać za granicę, ale do Francji.
Powiedzcie nam coś o sobie. Czym się interesujecie, co robicie w wolnym czasie?
KAROLINA PORTALSKA: Kocham zwierzęta! Wolny czas lubię spędzać czas na sportowo - codziennie jeżdżę na rolkach na treningi. Nasze pasje są związane głównie ze sportem.
KAROLINA ŚWIDERSKA: Ja tak samo. Ze sportu nie tylko siatkówka mnie interesuje, ale też rolki, rower.