Dwie bajki Marty Solipiwko
Po sezonie gry w Bratysławie, Marta Solipiwko wróciła na polskie parkiety. Z wielu ofert wybrała przed kilkoma miesiącami propozycję mistrza Polski Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna.
Od chwili zdobycia przez tę zawodniczkę wicemistrzostwa Polski minęło trochę czasu. - Swoją karierę w Polsce zakończyłam w 2003 roku i wtedy zdobyła srebrny medal ze Skrą Warszawa - powiedziała Marta Solipiwko. - Było to moje najwyższe wyróżnienie na naszych parkietach. Następnie kolejno grałam w Austrii, na Słowacji i Turcji. Potem byłam przerwa, epizod w Gwardii Wrocław oraz znowu Słowacja. Także w sumie cztery sezony spędziłam poza Polską.Dla Marty Solipiwko gra w takim zespole jak Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna jest wyróżnieniem. Podopieczne trenera Bogdana Serwińskiego są faworytkami mistrzostw kraju. Stawiają sobie w tym sezonie wysokie cele, również w Lidze Mistrzyń. W fazie grupowej tych rozgrywek przyjdzie zmierzyć się z Asystelem Novara, Metalem Galati i Zarieczem Odincowo. Okazji do zaprezentowania swoich umiejętności nie zabraknie.
- Muszynianka jest profesjonalnie zarządzanym trzykrotnym mistrzem kraju - powiedziała Marta Solipiwko. - Gra w tym klubie nobilituje. Panuje tutaj świetna atmosfera, przyjemnie pracuje się i podejście do siatkówki jest bardzo dobre. Dla mnie trening i gra w tym klubie jest samą przyjemnością.
Jak się zmieniła polska klubowa rzeczywistość podczas nieobecności Marty Solipiwko? - Tego nie da się nawet porównywać - mówi zawodniczka. - To są dwa różne światy, dwie bajki. Mój ostatni sezon w Skrze był sportowo udany, ale organizacyjnie nie dorastał do tego co osiągnął. Z profesjonalizmem nie miało to nic wspólnego. W następnym sezonie klub rozpadł się.
Marta Solipiwko chciałaby w Muszynie dać z siebie jak najwięcej i jest przekonana, że pomoże drużynie odnieść sukces. - Z niektórymi moimi obecnymi koleżankami klubowymi znam się jeszcze z czasów gdy grałam w naszej ekstraklasie lub ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Nie trafiłam do obcego zespołu - mówi Marta Solipiwko. Powrót do listy