Drużyna 5. kolejki TAURON Ligi
Już tylko dwie drużyny nie przegrały meczu w TAURON Lidze. W piątej kolejce ze ścisłej czołówki wypadli Grot Budowlani Łódź, których zatrzymały świetnie grające siatkarki Energi MKS Kalisz.
W zakończonej serii najciekawiej zapowiadały się mecze w Kaliszu i Radomiu, bo zagrały w nich zespoły z medalowymi aspiracjami. W obu przypadkach rywalizacja zakończyła się po trzech setach, a dominacja zwyciężczyń była wyraźna. Grupa Azoty Chemik Police potwierdziła, że jest jednym z głównych faworytów do mistrzostwa. Trudno żeby było inaczej, kiedy ma się tak silną i wyrównaną kadrę jak klub z Polic. Tym razem w roli głównej wystąpiła Monika Fedusio, choć zaczęła spotkanie w kwadracie dla rezerwowych. Reprezentantka Polski była bezbłędna w przyjęciu, a w ataku miała 42-procentową skuteczność. Dlatego została wybrana na MVP meczu, choć konkurencję miała mocną, w postaci Agnieszki Korneluk i Marleny Pleśnierowicz. Dla tej ostatniej zabrakło miejsca w drużynie kolejki, gdyż świetnie spisały się inne rozgrywające - Katarzyna Wenerska i Roberta Ratzke.
PGE Rysice Rzeszów też wygrały 3:0, jednak #VolleyWrocław postawił trudne warunki. Tradycyjnie najwięcej punktów zdobyła Ann Kalandadze, a Anna Obiała skończyła wszystkie ataki. Nieźle wypadła także Amanda Coneo. Bez problemów zwyciężył w Mielcu BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, mimo że nie zagrała Julia Nowicka. Rekord kariery ustanowiła Paulina Majkowska, która miała aż siedem punktowych bloków. Nie obniża lotów Kertu Laak, zdobywczyni aż 19 punktów.
ŁKS Commercecon Łódź męczył się z Grupą Azoty Akademią Tarnów, a o zdobyciu przez niego kompletu punktów zdecydowała dobra postawa Ratzke, wracającej do wysokiej formy po sezonie reprezentacyjnych. Pomagała też mistrzyniom Polski Valentina Diouf. Włoszki nie ma jednak wśród wyróżnionych, gdyż większy wkład w sukcesy swoich drużyn miały Laak , a zwłaszcza Dajana Bosković. Starsza siostra najlepsze atakującej na świecie była nie do zatrzymania przez rywalki z Grot Budowlanych, prowadząc Energę MKS Kalisz do drugiej wygranej w sezonie. W decydujących momentach setów i w nielicznych trudnych momentach Bośniaczki doskonale spisywała się Karolina Drużkowska (14 punktów). Niesamowitą pracę w defensywie wykonała Izabela Śliwka, która miała aż 19 obron!
W spotkaniu zespołów, które o medalach na razie tylko marzą, UNI Opole pokonało na wyjeździe Pałac Bydgoszcz. Nie byłoby to możliwe bez świetnej skuteczności Katarzyny Połeć (10 ataków - 8 pkt.), która dodała do tego cztery bloki. W przyjęciu zagrywki i obronie bardzo dobrze wypadła libero Adriana Adamek.
Powrót do listy