Czy wróciły na właściwe tory?
- Mam nadzieję, że wracamy na właściwe tory. Już w środę czeka nas mecz w Pucharze Challenge - powiedział trener Impelu Wrocław Tore Aleksandersen po zwycięskim, wyjazdowym spotkaniu swojej drużyny nad Pałacem Bydgoszcz 3:0.
Makare Wilson (kapitan Impelu Wrocław): Naszym podstawowym celem była przede wszystkim bardzo dobra zagrywka. Po drugie chcieliśmy podnieść poziom naszej gry w porównaniu do ostatniego meczu w Pile.
Monika Naczk (kapitan Pałacu Bydgoszcz): Chciałyśmy zupełnie inaczej podejść do tego meczu, zostawić gdzieś z tyłu nasze porażki. Nie udało nam się to dzisiaj. W pierwszym secie była widoczna przewaga wrocławianek, a w drugim secie prowadziłyśmy 17:16, jednak Bogusia Pyziołek zabiła nas swoją zagrywką i nie potrafiłyśmy zrobić przejścia. To bardzo boli. Mogłyśmy lepiej zagrać blokiem. Wiedziałyśmy, że atutem naszych rywalek jest silny atak, ale dziewczyny z Wrocławia grały czasami z premedytacją w nasze ręce. Albo tego w ogóle nie blokowałyśmy albo nie podbijałyśmy w obronie. Mogę zapewnić, że będziemy walczyć bez względu na układ w tabeli, bez względu na przeciwnika. Postaramy się poprawić naszą grę i mam nadzieję, że jeszcze kilka punktów uda nam się zdobyć w tej rundzie.
Tore Aleksandersen (trener Impelu Wrocław): Chcieliśmy zagrać bardzo dobre spotkanie. Był to dla nas trudny weekend, mieliśmy dużo kontuzji. Oczekiwaliśmy potwierdzenia, że możemy grać dobrą siatkówkę. Chciałem podziękować moim zawodniczkom za pracę wykonaną na boisku i za solidność. Mam nadzieję, że wracamy na właściwe tory. Już w środę czeka nas mecz w Pucharze Challenge.
Rafał Gąsior (trener Pałacu Bydgoszcz): Natomiast kibicom bardzo dziękuję, że byli na meczu, że zawsze są z nami. Nie jest to dla nas łatwa sytuacja, ponieważ jesteśmy na ostatnim miejscu w tabeli. Cieszę się, że kibice nas dopingują, my bez nich nie istniejemy. Pragnęliśmy sprawić niespodziankę, zagrać o wiele lepiej. Zawsze staramy się grać najlepiej jak potrafimy, w niektórych momentach graliśmy jednak słabo zagrywką, niezbyt dobrze było też w bloku. To się przełożyło na taki wynik. Ekipa z Wrocławia jest bardzo dobrym zespołem, kompletnym na każdej pozycji. Wygrali zasłużenie.