Czwartek z TAURON Ligą:Developres BELLA DOLINA Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź 3:2
W meczu półfinalowym TAURON Ligi Developres BELLA DOLINA Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź 3-2 (21:25, 17:25, 25:16, 25:16, 15:13). MVP Bruna Honorio.Stan rywalizacji do 2 wygranych: 1-0. Drugie spotkanie odbędzie się w Łodzi 24.04. godz. 20.30.
Czwartkowy mecz niemal koncertowo zaczęły rzeszowianki prowadząc 9:1. Łodzianki miały duże problemy z atakiem, a rywalki z dużą łatwością punktowały. Gdy Anna Stencel zaskoczyła rywalki zagrywką Developres prowadził 15:6 i wydawało się, że jest na jak najlepszej drodze do wygrania tej partii. Wówczas trener ŁKS-u, Michał Cichy dokonał podwójnej zmiany i coś w zespole drgnęło. Łodzianki zaczęły coraz lepiej spisywać się w defensywie i kontrataku, a z kolei zupełnie zacięła się gra w ataku rzeszowianek. Szczególnie fatalnie spisywała się Amerykanka Kara Bajema, która skończyła jeden na 10 ataków, a nie wiele lepiej Malwina Smarzek (3 na 12). Przewaga ekipa trenera Antigi zaczęła topnieć w błyskawicznym tempie i na nic zadawały się zmiany jakie dokonywał francuski szkoleniowiec. Jego zespół gasł w szybkim tempie. Łodzianki wyszły na prowadzenie 20:19 i nie oddały go już do końca. Nie zrażone takim obrotem sprawy rzeszowianki zaczęły partię numer dwa od prowadzenie 4:0, ale szybko zatraciły animusz. Łodzianki dzięki zagrywce Martyny Grajber i świetnie spisującej się w kontrach Veronicy Jones-Perry szybko zniwelowały straty i przejęły inicjatywę. Przy stanie 11:11 łodzianki zdobyły osiem „oczek” z rzędu i do końca kontrolowały już przebieg gry. Rzeszowianki na swoim poziomie zaczęły dopiero grać od III partii gdzie w wyjściowej szóstce pojawiła się 20-letnia Julia Bińczycka i brazylijska atakująca Bruna Honorio. Niemal od samego początku to one dyktowały warunki gry, raz za razem dając się rywalkom zagrywką. Ekipa trenera Antigi wyraźnie poprawiła atak (65 proc skuteczności) i łatwo wypunktowała rywalki. Podobny scenariusz miał set numer cztery, gdzie wicemistrzynie Polski od samego początku znów miały inicjatywę. Łodzinki słabo spisywały się w ataku (22 proc. skuteczności) i miały duże problemy z królową bloku Anną Stencel (8 pkt tym elementem po IV setach). Tie-breaka rzeszowianki rozpoczęły od prowadzenia 3:1, ale łodzinki dzięki fantastycznej grze w defensywie Paulina Maj- Erwardt doprowadziły do remisu 6:6 i walka rozgorzała na dobre. Przy stanie 10:10 łodzianki zdobyły dwa oczka z rzędu i wygrywały 12:10, a za chwilę 13:11. Odpowiedź Developresu była piorunująca. Trzy bloki z rzędu i kontratak Jeleny Blagojević zapewnił zwycięstwo.
Punkt po punkcie: https://www.tauronliga.pl/games/id/1101972.html#pktvspkt
Statystyki meczowe: https://www.tauronliga.pl/games/id/1101972.html#pktvspkt
Powrót do listy