Czwartek z TAURON Ligą: ŁKS Commercecon Łódź - UNI Opole 3:1
Siatkarki ŁKS Commercecon pokonały po raz drugi w tym sezonie UNI Opole 3:1. W ostatnim secie ŁKS Commercecon zdobył czternaście punktów z rzędu!
Łódzki klub niedawno pożegnał się z trenerem Michalem Maskiem, który zdążył już poprowadzić w jednym meczu swój nowy zespół #VolleyWrocław. Przed łodziankami stawiano wysokie cele, więc akutalnie czwarte miejsce w tabeli na pewno nikogo nie zadawala. Choć UNI Opole jest dopiero dziewiąte, to wydaje się, że nastroje u beniaminka są lepsze, bo przecież celem tego zespołu było utrzymanie w TAURON Lidze, a tymczasem jest realna szansa na miejsce w fazie play-off.
Łodzianki świetnie zaczęły, bo z pierwszych jedenastu akcji wygrały aż dziewięć. Ich przewaga nie trwała jednak długo, bo następnych... sześć piłek wygrały przyjezdne, które po ataku Kingi Stronias zbliżyły sie na punkt (9:8), a chwilę później, gdy piłkę w boisku łódzkiej drużyny umieściła Marta Orzyłowska, beniaminek z Opola wygrywał nawet 11:10. Ostatni raz przyjezdne były na prowadzeniu, gdy na tablicy widniał wynik 12:13. Chwilę później Julita Piasecka asem serwisowym wyprowadziła ŁKS Commercecon na prowadzenie 16:13, co ostatecznie złamało opór przyjezdnych. A seta wynikiem 25:21 zakończyła Roberta Ratzke, której zagrywki nie przyjęła Adriana Adamek.
Drugi set już był inny, bardziej wyrównany, a przede wszystkim bez aż takiego falowania. Przez jego większą część prowadziły opolanki - 14:11 po ataku Regiane Bidias, czy 18:14 po bloku Aleksandry Muszyńskiej na Witkowskiej. Łodzianki dogoniły rywalki przy stanie 19:19, ale wygrać nie zdołału. Vivian Pellegrino zablokowała Martynę Grajber, zapewniając swojej drużynie dwupunktowe prowadzenie. I tego prowadzenia UNI Opole nie oddało już do końca tej partii.
Wygrany set dodał opolankom sporo animuszu i w kolejnym secie, po bloku Gabrieli Makarowskiej na Grajber prowadziły już 12:7! Ełkaesianki znów musiały gonić rywalki i robiły to bardzo cierpliwie. Bardzo dobrze w szeregach łódzkiej drużyny spisywała sie Valentina Diouf, która raz po raz skutecznie atakowała. Po bloku Witkowskiej na Stronias łodzianki doprowadziły do remisu (17:17), a po asie Diouf miejscowe wygrywały 19:18. Gdy Włoszka skutecznym atakiem wyprowadziła ŁKS Commercecon ma trzypunktowe prowadzenie 22:19 stało się jasne, że to łodzianki wygrają trzecią partię. 25:22 dało ełkaesiankom prowadzenie w meczu 2:1.
To ostatecznie złamało opór rywalek, które w czwartej partii nie podjęły już walki. ŁKS Commercecon prowadził 10:5, a później... 24:5. Coś niebywałego! Ostatecznie łodzianki zwyciężyły w ostatniej partii 25:6 i w całym meczu 3:1.
MVP: Valentina Diouf (ŁKS Commercecon)
Relacja punkt po punkcie: https://www.tauronliga.pl/games/id/1101600.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.tauronliga.pl/games/id/1101600.html#stats
Powrót do listy