Córka reprezentanta Polski zadebiutowała w LSK
Inauguracja Ligi Siatkówki Kobiet we Wrocławiu przyniosła wiele ciekawych sytuacji. W barwach Impela Wrocław zadebiutowała Natalia Murek, dla której był to również pierwszy mecz na poziomie ekstraklasy.
Natalia Murek to córka znanego siatkarza – Dawida Murka. Były reprezentant Polski, znakomity przyjmujący, obecnie gra na pozycji libero w Espadonie Szczecin – drużynie występującej na co dzień w Plus Lidze. Cechą wspólną ojca i córki jest z pewnością ogromna waleczność na parkiecie, która napędza do działania całą drużynę.
Sama siatkarka nie ocina się od rodziny, która jest dla niej wielkim wsparciem, jednak na swoje sukcesy chce zapracować sama. Dotychczasowe medale i nagrody zdobyła w młodzieżowych kategoriach wiekowych. Jeszcze w lipcu rywalizowała w Meksyku na mistrzostwach świata U21, a już we wrześniu młodą przyjmującą oglądać można było w Baku, gdzie odbywały się seniorskie mistrzostwa Europy.
Teraz przyszedł czas na rozgrywki ligowe. Murek wybrała Impel Wrocław – klub, o którym mówi, że jest jej wymarzonym. W inauguracyjnym spotkaniu zdobyła 12 punktów, na parkiecie spędzając nieco ponad 2 sety.
Bardzo się cieszę, że mogłam zadebiutować w Orbicie. Na pewno było to przeżycie stresujące, jednak połączone z ekscytacją, że sezon, na który tak długo czekałam wreszcie się zaczął! Mam nadzieję, że teraz będzie już coraz lepiej, a ja będę miała jeszcze swoje szanse na boisku – tak Natalia Murek skomentowała swój pierwszy występ w LSK.
Natalia Murek to, obok Julii Szczurowskiej, kolejna młoda siatkarka w Impelu, której ojciec zawodowo uprawiał siatkówkę. Dawid Murek, z powodu swoich obowiązków klubowych, nie mógł pojawić się w Orbicie, jednak na bieżąco śledził poczynania córki.
To było coś niesamowitego, ojciec jest dumny, duma rozpiera. Cieszę się, że dotrwałem do tego momentu, że ja jeszcze czynnie uczestniczę w Plus Lidze, a Natalia zacznie swoją przygodę z Ligą Siatkówki Kobiet. Oczywiście, że śledziłem ten mecz, nie mogłem być osobiście, bo byliśmy w drodze do Warszawy, córka nie wyszła w pierwszej „szóstce”, ale na boisku pojawiła się od drugiego seta i grała już do końca. Impelki wygrały, więc się bardzo cieszę i mam nadzieję, że się będzie dobrze układało – mówił Dawid Murek, na łamach Strefy Siatkówki.
Poniedziałkowe spotkanie zakończyło się wygraną 3:1 nad Eneą PTPS Piła. Szóstka, która zakończyła spotkanie składała się w połowie z siatkarek poniżej 20. roku życia. Marysia Stenzel, Julka Szczurowska, Natalia Murek pokazały się jednak z bardzo dobrej strony i w pełni zasłużyły na wygraną.
Kolejny sprawdzian przed Impelkami już w tę sobotę. Na swój pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie wrocławianki udadzą się do Bydgoszczy. Początek spotkania o 18:00.