Ciężka praca Joanny Staniuchy-Szczurek
Joanna Staniucha – Szczurek jako jedyna z dąbrowianek dostała powołania na turniej World Grand Prix. Obecnie sama zainteresowana ciężko pracuje nad odbudową formy z zeszłego sezonu w którym to, przypomnijmy raz jeszcze MKS Dąbrowa Górnicza zdobył brązowy medal, a „Stacha” została wybrana najlepszą zawodniczką ENION Energii w głosowaniu sms. W wywiadzie dla mksdabrowa.tv wspomina powrocie do narodowej reprezentacji oraz planach na przyszły sezon.
- Jak oceni Pani ostatnie starcia Polski i Białorusi?
- Joanna Staniucha – Szczurek: Dzisiaj dziewczyny wygrały mecz gładko, nie to co dwa dni wcześniej, gdzie koleżanki się męczyły bo wygrały 3:2. W tym drugim spotkaniu dziewczyny pogoniły zagrywką przeciwnika, bo słyszałam o 30 asach i tym sobie ustawiły mecz i wygrały już gładko 3:0.
- Nie było Pani na zgrupowaniu w Kołobrzegu. Czy udało się już Pani wbić w ten rytm treningowy?
- Pomalutku to wszystko idzie. Na razie trenuję dopiero tydzień, ale małymi kroczkami do przodu. Troszeczkę jest mi ciężko, bo miałam miesięczną przerwę, ale powoli myślę, że będę wracała do formy.
- W zeszłym sezonie Pani drużyna zajęła 3 miejsce w Mistrzostwach Polski, a Pani została wybrana najlepszą zawodniczką. Czy ten ubiegły sezon był najlepszym czy też jednym z najlepszych w Pani karierze?
- Myślę, że tak. To był jeden z moich lepszych sezonów. Z tej okazji chciałabym wszystkim podziękować, którzy oddali na mnie swój głos i dzięki którym mogłam wygrać w tym sms-owym głosowaniu. Na pewno było to dla mnie ogromne zaskoczenie. Także jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam wszystkich kibiców.