Aktualności

Chemik Police czeka na rywala

Chemik Police w poniedziałkowy wieczór pozna rywala w finale Ligi Siatkówki Kobiet. O szansę gry o złote medale mistrzostw Polski walczy Developres SkyRes Rzeszów i ŁKS Commercecon Łódź.

Drużyna z Polic już sześciokrotnie stawała na najwyższym stopniu podium mistrzostw Polski - w 1994, 1995, 2014, 2015, 2016 i 2017 roku. Katarzyna Gajgał-Anioł wspólnie z policzankami już cztery razy miała okazję świętować zwycięstwo w finale ekstrakalsy kobiet. W tegorocznym połfinale Chemik rozegrał trzy mecze z Grot Budowlanymi Łódź. W rywalizacji do dwóch zwycięstw wygrał 2:1. Pierwsze spotkanie wygrał 3:1, drugie przegrał 0:3 i trzecie znowu wygrał 3:1.

- To nie jest mój pierwszy play-off w życiu i wiem jak to wszystko wygląda. W tej rywalizacji walczy się do dwóch wygranych meczów i to jest najważniejsze. Wiedziałyśmy, jakie błędy popełniłyśmy we wtorkowym spotkaniu, wiedziałyśmy, że nie zagrałyśmy tego, co chciałyśmy, ale wiedziałyśmy również, że nasz przeciwnik był bardzo zmotywowany – powiedziała środkowa.

Pierwszy finałowy mecz zostanie rozegrany już 26 kwietnia. Mistrzynie Polski na tę chwilę jeszcze nie wiedzą, z kim przyjdzie im się zmierzyć. W poniedziałek bowiem w Rzeszowie zostanie rozegrany ostatni, decydujący mecz pomiędzy miejscowym Developresem SkyRes i łódzkim ŁKS-em.

– ŁKS może pojechać do Rzeszowa podbudowany psychicznie, bo tam mecz rozstrzygnął się w tie-breaku. Myślę, że to właśnie łodzianki mogą czuć się mocniejsze mentalnie. W mojej ocenie to spotkanie będzie ważne pod względem psychiki - w takich meczach to ona bierze górę nad umiejętnościami - podkreśliła Gajgał-Anioł.

Powrót do listy