Cenna lekcja i doświadczenie
- Cele na drugą rundę są takie same, jak na cały sezon. Chcemy grać dobrą siatkówkę - mówi trener BKS BOSTIK Bielsko-Biała, Bartłomiej Piekarczyk.
Kiedy wielu Polaków odpoczywało po świętach i szykowało się na Sylwestra BKS BOSTIK Bielsko-Biała ciężko pracował na treningach i zagrał jeden sparing. W ostatniej chwili nastąpiła zmiana sparingpartnera. Jak do tego doszło?
Bartłomiej Piekarczyk (trener BKS BOSTIK Bielsko-Biała): W okresie przygotowawczym gościliśmy zespół z Ołomuńca, z którym graliśmy dwa sparingi. Umowa między klubami była taka, że w okresie między Świętami a Nowym Rokiem to my pojedziemy do Czech, żeby wykorzystać czas bez grania w ligach. Niestety nowe obostrzenia spowodowane pandemią uniemożliwiły nam wyjazd do Czech i szukaliśmy zespołu z Polski, który chciałby w tym czasie zagrać. Na szczęście drużyna z Rzeszowa miała podobne plany jak my i też nie chciała stracić rytmu meczowego, dlatego też udało się spotkać właśnie z nimi. Odbyliśmy wspólny trening i sparing, który myślę, że dla obu zespołów był wartościowy.
Patrząc na wynik meczu z Rzeszowem spotkanie było dość wyrównane. A jak było na boisku?
Na pewno to nie wynik był tutaj najważniejszy a podtrzymanie rytmu ligowego, dobra gra i sprawdzenie kilku rzeczy, na które w meczach o stawkę nie zawsze jest czas. Bardzo się cieszę, że mogliśmy zagrać z przeciwnikiem z naszego ligowego topu, bo dla naszych dziewczyn każde takie spotkanie to bardzo cenna lekcja i doświadczenie. Cieszy też na pewno postawa naszej młodzieży, która już kolejny raz pokazuje, że do meczów z takimi drużynami podchodzi z dużym szacunkiem, ale na pewno bez kompleksów.
Za nami pierwsza runda, której wyniki nie były zadowalające. Ale już mecze rewanżowe z Rzeszowem i Policami pokazały, że w drugą rundę BKS BOSTIK wszedł z mocnym postanowieniem poprawy. Jakie cele stawiacie sobie na tę drugą rundę?
Cele na drugą rundę są takie same, jak na cały sezon. Chcemy grać dobrą siatkówkę i sprawiać jak najwięcej radości naszym kibicom. Mecze z Rzeszowem i Policami dają dobry prognostyk na kolejne spotkania, ale wciąż musimy ciężko pracować, żeby utrzymać jakość gry na dłuższym dystansie. Wierzę, że idziemy w dobrym kierunku i rozwiniemy się na tyle, że będziemy w stanie sprawić jeszcze jakąś niespodziankę.