Celem Pałacu piąte zwycięstwo w ORLEN Lidze
ORLEN Liga przyspieszyła – ledwie dwa dni po rozegraniu ostatnich meczów siódmej kolejki rozgrywek zespoły przystąpią do kolejnych pojedynków. W środowy Andrzejkowy wieczór Pałacanki wybiorą się do łódzkiej Atlas Areny, by rywalizować o punkty z tamtejszym ŁKS-em.
Łódzki Klub Sportowy to beniaminek ORLEN Ligi, ale posiada w swoich szeregach sporo doświadczonych zawodniczek. Już w I lidze biało-czerwone barwy reprezentowały Katarzyna Bryda, Katarzyna Sielicka czy Agnieszka Wołoszyn. Po dołączeniu do najwyższej klasy rozgrywkowej działacze ŁKS-u zakontraktowali siedem nowych siatkarek. Kibice doskonale znają Izabelę Kowalińską oraz Lucie Muhlsteinovą, które są głównymi wzmocnieniami ŁKS-u. Spore doświadczenie ligowe ma także nowy nabytek, Krystyna Strasz, która oficjalnie dołączyła do zespołu niecałe dwa tygodnie temu jako zastępczyni dla Agaty Witkowskiej, ostatecznie związanej z włoskim Busto Arsizio. Oprócz wyżej wspomnianych łódzką drużynę zasiliły także: Ewa Kwiatkowska, Gvanca Markarashvili, Julita Rafałko i Gvanca Ulumbelashvili. Klub ma za sobą również roszadę na pozycji szkoleniowca, gdyż już po pierwszej kolejce Macieja Bartodziejskiego zastąpił Słowak Michal Mašek.
ŁKS zajmuje aktualnie jedenastą lokatę w tabeli ORLEN Ligi z dwoma zwycięstwami i pięcioma porażkami na koncie. Z pewnością ten wynik nie satysfakcjonuje kibiców drużyny, jednak co ciekawe, obie wygrane łodzianki zanotowały z rywalami z górnej połówki tabeli – pokonały Impel Wrocław 3:2 oraz MKS Dąbrowę Górniczą 3:1. Oprócz tego meczowy punkt zdobyły po minimalnej przegranej w Muszynie z tamtejszą Muszynianką. Te wyniki składają się na aktualny dorobek sześciu oczek w ORLEN Lidze.
Z lepszymi humorami przystąpią do meczu siatkarki Pałacu. Podopieczne Adama Grabowskiego w pięciu ostatnich kolejkach punktowały, co przyczyniło się do zajmowania przez nie wysokiego szóstego miejsca w stawce. W pamięć kibiców szczególnie zapadną zdecydowane zwycięstwa na własnym terenie – po 3:0 z Legionovią Legionowo i KSZO Ostrowcem. Na dorobek punktowy Pałacanek złożyły się również wygrane na wyjeździe w Pile (3:1) i Sopocie (3:1), a także porażka w pięciu setach z Developresem Rzeszów. Zawodniczki Pałacu już są nazywane rewelacją ORLEN Ligi i mamy nadzieję, że ich dobra dyspozycja potrwa jak najdłużej.
Biorąc pod uwagę ostatnie rezultaty obu drużyn za faworytki mogą być uznane Pałacanki, ale siatkarki ŁKS-u pokazały już w tym sezonie, że żadnego meczu nie oddadzą bez walki. Dodatkowo Atlas Arena jest trudnym terenem, w którym miejscowi kibice tworzą atmosferę zagrzewającą ich ulubienice do walki. To wszystko zapowiada ciekawe widowisko w ósmej kolejce ligowej!
Pierwszy gwizdek zabrzmi w środę o godzinie 18.00
Powrót do listy