Bydgoszczanki zainaugurują rozgrywki w Rzeszowie
Już w sobotę siatkarki Pałacu Bydgoszcz zainaugurują sezon Ligi Siatkówki Kobiet 2017/2018. Podopieczne Piotra Makowskiego w pierwszej kolejce pojadą do Rzeszowa i powalczą o punkty z tamtejszym Developresem. Początek tego starcia o godzinie 18:00.
W szeregach Pałacu w porównaniu z zeszłym sezonem doszło do znaczących zmian. Za rozegranie odpowiedzialne będą Magdalena Mazurek, która wznowiła karierę po urlopie macierzyńskim oraz wychowanka Jokera Świecie Katarzyna Wenerska. Jako atakujące zaprezentują się bydgoskiej publiczności również była zawodniczka Jokera, Sandra Szczygioł i znana z występów w młodzieżowych zespołach Pałacu Paulina Świder. Wsparcie młodzieży będzie w tym sezonie jeszcze większe, gdyż jedną z libero zespołu została MVP zeszłorocznych Młodzieżowych Mistrzostw Polski U-23, 17-letnia Monika Jagła. Z kolei druga libero, Joanna Nickowska, przyszła do Bydgoszczy z obozu sobotniego rywala Pałacu.
Po nauce w SMS-ie Szczyrk na stałe do seniorskiej drużyny Pałacu dołączyła Kinga Różyńska, a ostatnią nową twarzą w zespole jest znana z Atomu Trefla Malbork 18-latka Monika Fedusio. Czternastkę nowego-starego trenera Piotra Makowskiego uzupełniają zawodniczki, które reprezentowały nasze barwy w zeszłym roku: Marta Ziółkowska, Natalia Misiuna, Ewelina Krzywicka, Joanna Kuligowska, Jagoda Maternia i Weronika Fojucik.
Zespół z Rzeszowa przeprowadził przed nadchodzącymi rozgrywkami kilka spektakularnych transferów. Do ekipy znad Wisłoka dołączyła doskonale znana z wcześniejszych występów w Lidze Siatkówki Kobiet Helene Rousseaux. Oprócz tego kibice Developresu od tego sezonu będą mogli podziwiać w szeregach swojej drużyny: Jelenę Blagojević, Monikę Ptak, Kamilę Ganszczyk, Agatę Sawicką, Julię Andruszko i Natalię Gajewską. W związku z poważną kontuzją Lucyny Borek, wykluczającą ją z gry na kilka miesięcy, działacze Developresu musieli w ostatniej chwili zakontraktować jeszcze jedną libero. Wybór padł na znaną i lubianą przez sympatyków Pałacu Polę Nowakowską. Aktualne brązowe medalistki mistrzostw Polski oprócz zawodów na krajowym podwórku będą brały udział również w siatkarskiej Lidze Mistrzyń. Aspiracje Developresu są wysokie i śmiało wymienia się go wśród kandydatów do kolejnego medalu w LSK.
Zmiany nastąpiły także w systemie rozgrywek ligowych. Najistotniejszą z nich jest powrót spadków i awansów do ekstraklasy, co w praktyce oznacza, że bezpieczne będą drużyny, które po fazie zasadniczej zajmą miejsca 1-11. Zespoły z lokat 13-14 w następnym sezonie zagrają w I lidze, a dwunasta ekipa w tabeli będzie musiała rozegrać baraż o pozostanie w LSK z zespołem z zaplecza elity.
Pałacanki przed zmaganiami ligowymi uczestniczyły w trzech turniejach towarzyskich. W Świeciu i w Poznaniu wśród pierwszoligowych rywali siatkarki z Bydgoszczy nie miały sobie równych i okazały się najlepsze w stawce. W Bobolicach bydgoszczanki stawiły czoła przeciwniczkom z Ligi Siatkówki Kobiet i uległy tylko pilankom, plasując się na drugiej lokacie. W międzyczasie kolejnym sparingowym rywalem podopiecznych Piotra Makowskiego był PTPS Piła, który najpierw wygrał z Pałacem 4:0, a potem uległ 1:3. W zeszłym tygodniu podopieczne Piotra Makowskiego rozegrały jeszcze mecz towarzyski z Budowlanymi Toruń i rywalki zwyciężyły w nim 3:1, a dodatkowy set, na który umówili się trenerzy obu ekip, został wygrany przez nasze zawodniczki.
Siatkarki Lorenzo Micellego brały zaś udział między innymi w zawodach w Karpaczu oraz w międzynarodowym turnieju o Puchar Firmy Developres organizowanym w Rzeszowie. Ten pierwszy pewnie wygrały, a w drugim zajęły drugie miejsce, za Agelem Prostejov. Oprócz tego nasze sobotnie rywalki dwukrotnie zmierzyły się towarzysko z ŁKS-em Łódź i raz lepsza była ekipa Developresu, a raz górą były łodzianki.
Nowy sezon to nowy rozdział i każdy zespół staje do walki o osiągnięcie swoich celów. Pierwsze kolejki ligowe zazwyczaj stanowią pewną niewiadomą, w jakiej formie do rozgrywek przystąpią poszczególne drużyny i jakie zgranie zdołały sobie wypracować w okresie przygotowawczym. Rzeszowski Developres, aktualny brązowy medalista mistrzostw Polski, na każdym kroku podkreśla swoje wysokie aspiracje, co potwierdził budując skład z wieloma uznanymi nazwiskami.
Zdecydowanymi faworytkami tego spotkania wydają się więc być gospodynie, jednak bydgoszczanki absolutnie nie stoją na straconej pozycji i w sobotę wszystko zostanie zweryfikowane na boisku. Co ważne, mecz odbędzie się nie w hali Podpromie, do której fani siatkówki są już przyzwyczajeni, a w Hali V LO przy ulicy Hetmańskiej 38. Pierwszy gwizdek w tym starciu zabrzmi o godzinie 18:00.