BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała drugi w Poczdamie
BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała pokonał Turk Hava Yollari Stambuł 3:1 (16:25, 26:24, 25:17, 25:23) na turnieju w Poczdamie i zajęły drugie miejsce. Polski zespół pokonał wcześniej miejscowy CS i przegrał ze słoweńskim GEN-I Volley Nowa Gorica.
Skład BKS PROFI CREDIT na mecz ze Stambułem: Nowicka, Różański, Herelova, Jagodzińska, Moskwa, Mucha, Maj-Erwardt (libero) oraz Kubacka.
W trzecim dniu turnieju w Poczdamie bielszczanki zmierzyły się z tureckim Tuk Hava Yollari. Wyniki wcześniejszych spotkań spowodowały, że bielski zespół w meczu z Turczynkami walczył o drugie miejsce w zawodach. Zwycięstwo w całym turnieju już wczoraj zagwarantował sobie GEN-I Volley Nova Gorica, który wygrał z BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała i miał trochę szczęścia, że Niemki z Poczdamu dopiero po tie breaku wygrały z drużyną turecką.
Podobnie jak w spotkaniu ze Słowenkami wynik pierwszej partii był bardzo korzystny dla rywalek. Zadecydowała o tym seria punktowa przy stanie 15:14 dla Turczynek, które od tego momentu zdobyły osiem punktów z rzędu i stało się jasne, że premierowa odsłona tego meczu trafi na ich konto.
Początek drugiego seta nie zwiastował poprawy (7:3 dla Turk Hava Yollari), ale w miarę upływu czasu BKS PROFI CREDIT odnajdywał swój rytm gry. Efektem tego było doprowadzenie do remisu (9:9) i zdobycie nawet kilka punktów przewagi. I w tym secie jednak podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka nie ustrzegły się błędów, przez które rywalki złapały kontakt, a następnie objęły prowadzenie gwarantując sobie dwie piłki setowe (24:22). Na szczęście bielszczanki nie dały za wygraną i zdobyły cztery punkty z rzędu, wygrywając tym samym seta i doprowadzając do remisu 1:1 w setach. Na szczególną uwagę zasługują dwa skuteczne bloki, które zakończyły tę partię.
Trzeciego seta tradycyjnie lepiej otworzyły Turczynki, które objęły kilkupunktowe prowadzenie i zdawały się kontrolować sytuację. Było tak do stanu 12:8 dla Turk Hava Yollari, a wynik ten okazał się punktem zwrotnym w tej partii. Wówczas bowiem na zagrywkę weszła Emilia Mucha, która popisała się trzema asami serwisowymi. Pozostałe bielszczanki również stanęły na wysokości zadania czego efektem była jedenastopunktowa seria! Wynik 19:12 pozwolił podopiecznym trenera Bartłomieja Piekarczyka na kontrolę meczu i zwycięstwo 25:17.
Czwartia partia była wyrównana niemal przez cały czas przez co doszło do zaciętej końcówki. Po raz kolejny zespół z Bielska-Białej popisał się serią punktową (tym razem sześć punktów od wyniku 17:21 do 23:21). W końcówce bielszczanki zachowały więcej zimnej krwi i wygrały 25:23. Zwycięstwo 3:1 dało BKS PROFI CREDIT Bielsko-Biała drugie miejsce w turnieju. O końcowym triumfie zadecydował bezpośredni pojedynek pomiędzy Polkami i Słowenkami, który wczoraj wypadł na korzyść GEN-I Volley Nova Gorica.