BKS Aluprof przed meczem w Prostejovie
W pierwszej kolejce grupy C Ligi Mistrzyń siatkarek BKS Aluprof Bielsko-Biała przegrał u siebie po twardej walce 2:3 z Dynamem Moskwa. W środę zespół trenera Igora Prielożnego zmierzy się na wyjeździe z Modranską Prostejów (18.00).
Czeski zespół przegrał przed tygodniem na wyjeździe z Fenerbahce Stambuł 0:3 (18:25, 11:25, 21:25). Mecz zakończył się po 76 minutach więc nasze powiedzenie "godzina z prysznicem" pasuje jak ulał do przebiegu tego spotkania. Gra potwierdziła słowa trenera Miroslava Cady, że każdy wygrany w Lidze Mistrzyń przez jego drużynę set będzie bardzo cenny. - Wiedzieliśmy, że Fenerbahce jest bardzo silnym zespołem z wielkimi indywidualnościami w składzie. Rywalki znakomicie prezentowały się w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Robiliśmy co mogliśmy, ale proszę mi wierzyć nic więcej nie byliśmy w stanie zrobić.
Po meczu w Stambule Modranska zagrała ligowe spotkanie i pokonała Frydek Mistek 3:1 (25:21, 22:25, 25:11, 25:17). Najbliższe rywalki Aluprofu odniosły jedenaście zwycięstw i nie doznały porażki. Straciły trzy sety. Frydek Mistek zajmuje w tabeli drugie miejsce z bilansem 10-2. Można więc powiedzieć, że w czeskiej ekstraklasie siatkarki Modranskiej nie mają sobie równych. W tym zespole gra na pewno zawodniczka najwyższej światowej klasy, Amerykanka Kimberly Glass. Polscy kibice z przyjemnością przypomną sobie znaną z naszych ligowych parkietów Miladę Spalovą. Poza tym w klubie z Prostejova występują m.in. Brazylijka Solange Paula Pereira Soares oraz Niemka Corina Ssuschke.