BKS Aluprof prawie pewny
BKS Aluprof Bielsko-Biała już teraz można nazwać zwycięzcą fazy zasadniczej. Tylko jakiś kataklizm może pozbawić ten zespół pierwszego miejsca przed play offami. W ostatnim ligowym spotkaniu zespół trenera Igora Prielożnego pokonał w Pile Farmutil 3:2. - Od początku wiedziałyśmy, że to będzie trudny mecz. Piła jest bardzo walecznym zespołem i pokazała to w tym spotkaniu. Musiałyśmy mocno walczyć o zwycięstwo. Bardzo się cieszymy z wygranej - mówiła po spotkaniu atakująca BKS-u Bielsko-Biała Berenika Okuniewska.
W niedziele nie sprawdziła się jedna z siatkarskich prawd, która mówi o tym, że kto nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3. Bielszczanki miały ogromną szanse, aby wygrać za trzy punkty, lecz w ostatecznym rozrachunku musiały zadowolić się dwoma. - Ten mecz był trochę dziwny. W pierwszym secie była walka punkt za punkt, a już w drugim odjechałyśmy pilskiemu zespołowi. Później Piła zaczęła grać swoją siatkówkę. Nasza drużyna zaczęła popełniać więcej błędów, ale na szczęście najważniejsze piłki rozstrzygnęłyśmy na własną korzyść. Po dwóch wygranych setach byłyśmy trochę uśpione i ciężko nam było wrócić do gry. - relacjonowała środkowa BKS-u Bielsko-Biała Katarzyna Gajgał.
W tym spotkaniu raczej nie mogło być mowy o elemencie zaskoczenia. Wszystkie zawodniczki znają się dość dobrze czy to z kadry czy to z poprzednich występów. - Gramy ze sobą tyle lat, że raczej nie można mówić o jakiejś niespodziance z jednej czy drugiej strony. Jedynie to nie zawsze jesteśmy w stanie wykonać wszystko taktycznie tak jak by się chciało - dodała Katarzyna Gajgał
Siatkarki z Bielska-Białej podtrzymały zwycięską passę. Tym samym w niedzielę zanotowały czternaste zwycięstwo z rzędu i wygląda na to, że do play off'ów przystąpią bez porażki. - Bardzo się cieszymy, że udało nam się podtrzymać tą zwycięska serię. Teraz mamy niemal pewne pierwsze miejsce, więc zaczynamy przygotowywać się do Pucharu Polski - zakończyła Berenika Okuniewska.
BKS Aluprof nie doznał jeszcze PlusLidze Kobiet porażki. Zdobył 39 punktów. Druga jest Muszynianka Fakro Muszyna z trzydziestoma punktami (dziesięć zwycięstw i trzy porażki). Obrończynie tytułu mają jeden zaległy mecz.