AZS znów sięgnie za granicę
AZS Białystok prowadzi ostatnie transferowe rozmowy. 9. drużyna poprzedniego sezonu PlusLigi Kobiet potrzebuje jeszcze przynajmniej po jednej przyjmującej i rozgrywającej, ewentualnie atakującej. Dwie z tych trzech zawodniczek mają pochodzić z zagranicy.
Na razie pewna jest już lista strat. Więcej ubytków bowiem nie będzie. Odeszły: Magdalena Godos (do Centrostalu Bydgoszcz), Magdalena Saad (Atom Trefl Sopot), Anna Klimakowa (Tiumień, Rosja), Rumunki Anca Martin i Daiana Muresan (szukają klubów) oraz Edyta Rzenno, która od ponad pół roku leczy kontuzję kolana.
Strona zysków na razie wygląda skromniej. Liczby nabytków i ubytków nie muszą się jednak zgadzać, bo w składzie, w porównaniu z końcówką ostatnich rozgrywek, pojawią się cztery siatkarki, które wracają po kontuzjach: Joanna Szeszko, Małgorzata Cieśla, Małgorzata Właszczuk i Katarzyna Żylińska (dawniej Kalinowska). Najistotniejsza jest jakość pozyskanych siatkarek, uwzględniając oczywiście możliwości klubu. AZS podpisał już umowy z libero Agatą Durajczyk (poprzednio Stal Mielec) i przyjmującą, Dominiką Sieradzan. 31-letnia siatkarka wraca do Polski z czołowej francuskiej drużyny, występującej w Lidze Mistrzyń - ASPTT Mulhouse.
Atutem mierzącej 180 cm Sieradzan jest głównie atak. Nieco słabszym elementem - przyjęcie. Kolejna zawodniczka na tą pozycję musi więc brylować w odbiorze zagrywki.
- Nie ma innej opcji niż pozyskanie bardzo dobrej przyjmującej. To nasz priorytet. Niemal na pewno będzie to siatkarka z zagranicy. Chcemy też mieć nową atakującą, która walczyłaby o miejsce w składzie z Gosią Cieślą. To również będzie siatkarka zagraniczna – mówi Sebastian Humbla, dyrektor do spraw sportowych w AZS-ie.
O ile nowa przyjmująca musi się pojawić, o tyle dublerka na ataku dla Cieśli już jest. To równie nieobliczalna, jak niebezpieczna dla rywalek 17-letnia Channon Thompson z Trynidadu i Tobago. Z pewnością w klubie musi się natomiast pojawić druga rozgrywająca. Na razie na tej pozycji, po odejściu Godos, klub ma tylko Ewę Cabajewską. Trener Wiesław Czaja preferuje jej kombinacyjny styl gry. Cabajewska w ostatnim sezonie pojawiła się w AZS-ie z marszu, bez przygotowań, za to po długiej przerwie. Jak udało nam się ustalić, nową wystawiającą będzie Polka. Kontrakt może zostać podpisany już w tym tygodniu.
Aktualny skład AZS-u Białystok
Rozgrywająca: Ewa Cabajewska
Przyjmujące: Dominika Sieradzan, Aleksandra Kruk, Joanna Szeszko, Małgorzata Właszczuk, Katarzyna Możdżeń
Atakujące: Małgorzata Cieśla, Channon Thompson
Środkowe: Dominika Kuczyńska, Sinead Jack, Katarzyna Żylińska
Libero: Agata Durajczyk.