AZS wygrał w Baranowiczach
AZS Białystok, już wzmocniony swoimi siatkarkami z Trynidadu i Tobago, wygrał towarzyski turniej w Baranowiczach na Białorusi.
Wyczyn to naprawdę znaczący, a to z faktu jednego zwycięstwa, z Urałoczką Jekaterynburg. Pierwszego dnia spotkały się dwie najlepsze drużyny turnieju: faworyzowane Rosjanki oraz AZS. Doszło do sporej niespodzianki, bo w czterech setach lepszy okazał się 9. zespół ostatniego sezonu PlusLigi Kobiet.
Akademiczki nie wypuściły z rąk szansy na zwycięstwo w całym turnieju. W spotkaniach z Atlantem Baranowicze i czeskim SK UP Ołomuniec nie straciły nawet seta. Jak wspomnieliśmy po raz pierwszy w okresie przygotowawczym w AZS-ie zagrały Sinead Jack i Channon Thompson, reprezentantki Trynidadu i Tobago. Dzięki temu białostoczanki mogły wystawić do gry dwie środkowe: Jack i Dominikę Kuczyńską. Zabrakło tylko odpoczywającej po zgrupowaniach z kadrą Aleksandry Kruk i Lucie Muhlsteinovej, która w niedzielę boleśnie przekonywała się o sile polskiej siatkówki prowadząc grę Czeszek w meczu mistrzostw Europy przeciwko biało-czerwonym.
Ekipy z Jekaterynburga i Ołomuńca już w najbliższym tygodniu kibice ze stolicy Podlasia zobaczą w Turnieju o Puchar Prezydenta Białegostoku. Z przyjazdu, niestety, być może zrezygnuje „gwóźdź programu” imprezy, drużyna Volero Zurych. Jeśli tak się stanie, prawdopodobnie szwajcarskiego potentata zastąpi Wołyń Łuck z Ukrtainy.
Wyniki AZS-u:
Urałoczka Jekaterynburg (Rosja) 3:1 (25:21, 27:25, 23:25, 25:23)
Atlant Baranowicze (Białoruś) 3:0 (26:24, 25:21, 25:21)
SK UP Ołomuniec 3:0 (Czechy) (25:15, 29:27, 25:20).
Powrót do listy