Atom Trefl przed rozgrywkami Ligi Mistrzyń
Siatkarki Atomu Trefla Sopot pierwszy mecz w fazie grupowej Ligi Mistrzyń rozegrają 30 listopada na wyjeździe z Volero Zurych. Ich rywalkami będą jeszcze Dynamo Kazań i VK Modranska Prostejov.
- Cieszymy się bardzo, że nadszedł moment gry o najwyższe cele, czyli to, na co pracowałyśmy w ubiegłym sezonie – powiedziała kapitan Atomu Trefla Sopot, Izabela Bełcik. Do udziału w tych rozgrywkach dużą wagę przywiązują władze klubu i miasta. Na zorganizowanej w połowie listopada konferencji prasowej obecny był m.in. prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
- Mamy wspaniałą halę, którą wspólnie budowały Gdańsk i Sopot, chyba najładniejszą i najbardziej funkcjonalną w Polsce, a nawet Europie – powiedział prezydent Karnowski. – Mamy wspaniałych partnerów w tym przedsięwzięciu. Są to zarówno PGE, które mam nadzieję będzie się bardzo rozwijało na wybrzeżu, jak i Trefl, czyli firma, której również życzymy dobrego rozwoju.
Pierwszy mecz u siebie w ramach Europejskiej Ligi Mistrzyń CEV Atom Trefl Sopot zagra 7 grudnia o godzinie 18:00. Zawodniczki zapowiadają walkę o najwyższe cele.
- Uzyskałyśmy kwalifikacje do Ligi Mistrzyń i teraz jest moment, kiedy już zostało tylko kilka dni, treningów do rozpoczęcia pierwszego meczu – powiedziała Bełcik. – Na pewno będzie bardzo ciężko. Jesteśmy gotowe na mocną, twardą walkę do samego końca i patrzymy tylko na te pierwsze mecze grupowe. Mam nadzieję, że damy z siebie wszystko i chwilę poczekawszy na koleżanki, razem w kilka dni stworzymy monolit, który pokaże to, co najlepsze.
W rozgrywkach wśród 20 klubów Polskę reprezentować będzie także Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna.
- To wyjątkowe doświadczenie, bo pierwszy raz weźmiemy udział w tych rozgrywkach. Mamy specyficzny sezon przedolimpijski i na wiele treningowych dni traciliśmy poszczególne zawodniczki – mówi trener Alessandro Chiappini. – Gdy wróciły ze zgrupowań natychmiast podjęliśmy pracę w pełnym zestawieniu.
- Zespół jest silny, liczny i to powinno stwarzać możliwości korzystnych wyników w tym maksymalnie skondensowanym sezonie, gdzie musimy grać na wielu szczeblach rozgrywek. Damy z siebie wszystko i będziemy walczyć, by dojść jak najdalej. Na razie obiecuję walkę w każdym jednym meczu. Chcemy, by ta konsekwencja byłą podstawą w budowie naszego sukcesu - zakończył trener.
- Cieszymy się, że mamy tak wspaniałą drużynę, kapitalnego trenera, których pracę mamy okazję obserwować. Życzenie dla drużyny, by dotarła do Final Four i aby w następnym sezonie wygrała te finały u nas – życzy drużynie prezydent Karnowski.