Atom Trefl odkrywa karty przed nowym sezonem
15 października Atom Trefl Sopot SA zainauguruje nowy sezon ORLEN Ligi starciem w Bielsku-Białej, a pierwszym rywalem we własnej hali będzie dla wicemistrzyń kraju PTPS Piła (22 października). Cele odmienionego zespołu będą w tym sezonie z pewnością inne niż w latach ubiegłych, ale jedno pozostaje wciąż aktualne – tak skomponowany zespół ma pokazywać bardzo waleczną postawę na boisku, a dzięki temu zdobywać także bezcenne doświadczenie.
Karty zostały odkryte i jest w nich z pewnością kilka niespodzianek. Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że zespół w sezonie 2016/2017 poprowadzi dotychczasowy trener młodzieżowego Atomu Trefla, Piotr Matela. I rzeczywiście, to właśnie tego szkoleniowca zobaczymy na ławce trenerskiej sopockiego klubu.
- Ponieważ w naszej drużynie będzie grało sporo zawodniczek z Młodej Ligi Kobiet, wybór trenera Mateli na szkoleniowca pierwszego zespołu pozwoli na kontynuowanie pracy z tymi najbardziej utalentowanymi dziewczynami. Do tej pory nasza młodzieżówka pod wodzą tego trenera wygrywała mistrzostwo kraju nawet w konfrontacji z zespołami, w których występowały zawodniczki ORLEN Ligi, więc teraz trener będzie miał okazję powalczyć z częścią tego zespołu na nieco wyższym szczeblu – mówi Marek Wierzbicki, prezes Atomu Trefla Sopot SA.
Dla Mateli nie będzie to jednak pierwsza styczność z seniorskim zespołem. W sezonie 2012/2013 uzupełniał sztab szkoleniowy sopockiego klubu, a jeszcze wcześniej zasiadał na ławkach trenerskich w Dąbrowie Górniczej, Pile i Bielsku-Białej. Był też w sztabie szkoleniowym męskiego zespołu AZS Politechniki Warszawskiej, która wywalczyła srebrny medal Challenge Cup. Zdobywał także doświadczenie przy reprezentacjach Polski – zarówno męskiej, jak i żeńskiej. Przez ostatnie dwa lata pracował jako pierwszy trener młodzieżowego Atomu Trefla, z którym kilka miesięcy temu obronił mistrzostwo kraju.
Ze „złotej młodzieżówki” Mateli w prowadzonej przez niego drużynie seniorskiej zagrają Martyna Łukasik (atakująca), Daria Szczyrba (przyjmująca) i Dominika Mras (rozgrywająca), a także znane już z seniorskiej drużyny Magdalena Damaske (przyjmująca), Justyna Łukasik (środkowa) oraz Klaudia Kulig (libero). Do tej szóstki dołączą również pozyskane z KSZO Ostrowiec przyjmująca – Beata Mielczarek, a także dwie środkowe – Alicja Wójcik i Karolina Bednarek. Drogę powrotną nad morze obrała Natalia Gajewska, która o rozegraniu decydować będzie razem ze wspomnianą Mras. W kategorii powrotu można także rozpatrywać pozyskanie z włoskiego Obiettivo Risarcimento Vicenza Karoliny Goliat. Belgijska atakująca polskiego pochodzenia już raz powróciła do bliskiego jej sercu Trójmiasta, ale tylko na chwilę – w sezonie 2013/2014 grała w ERGO ARENIE w barwach VDK Gent podczas rozgrywek Europejskiej Ligi Mistrzyń. Skład na ten moment zamyka zaś bardzo znana polska środkowa, Małgorzata Skorupa.
- Staraliśmy się ponownie stworzyć tu ciekawy zespół z mocnym charakterem, bo niezależnie od sezonu to właśnie charakter i waleczność zawsze cechowały nasze zawodniczki. Wszyscy wiedzą, że borykaliśmy się z dużymi problemami, ale na te możliwości, jakie mieliśmy, stworzyliśmy w naszym przekonaniu najlepszy z możliwych zespołów. Nie nakładamy na dziewczyny niepotrzebnej presji, ale wymagamy tego, aby w każdym meczu zostawiały serce na boisku. Na ile stać tę drużynę? Na to pytanie odpowiedź poznamy na koniec sezonu. Ja wierzę, że tę drużynę stać na to, aby cieszyć kibiców grą i zapewnić siatkarskie emocje kibicom, na których obecność i wsparcie niezmiennie liczymy – mówi prezes sopockiego klubu.
Sopoccy włodarze nie mówią jeszcze o zamknięciu 12-osobowego składu, bo do drużyny może dołączyć kilka młodych siatkarek. Podobnie trwają ustalenia, w której hali sopocianki będą rozgrywały swoje mecze.
- Bierzemy pod uwagę kilka różnych opcji i staramy się wybrać tę najbardziej optymalną zarówno dla kibiców, jak i dla naszego zespołu. Na podanie tej informacji potrzeba nam jednak jeszcze nieco czasu – dodaje Wierzbicki.