Anna Bączyńska: zagrałyśmy dobre spotkanie
Pierwszy mecz o finał Ligi Siatkówki Kobiet z Chemikiem Police zakończył się zwycięstwem Grotu Budowlanych Łódź 3:0 (25:20, 25:16, 25:14). Statuetkę MVP otrzymała przyjmująca zwycięskiej drużyny Anna Bączyńska.
Emilia Rybińska: Zagrałyście świetne spotkanie, zdaje się, że najlepsze do tej pory w lidze. Nikt nie spodziewał się takiej deklasacji i to na wyjeździe. Co było kluczem do zwycięstwa?
Anna Bączyńska: To prawda, zagrałyśmy bardzo dobre spotkanie, ale dziewczyny z Chemika podały nam rękę. Popełniły bardzo dużo błędów własnych, co ułatwiło nam wygraną. Kluczem do zwycięstwa jednak była gra naszego całego zespołu na 100%, co było widać na parkiecie. Spotkanie układało się po naszej myśli, a nawet jeszcze lepiej, od zagrywki, po przyjecie, pracę blok obrona no i kontry.
Statuetka MVP trafiła w Twoje ręce. Bardzo dobrze odnalazłaś się w szeregach Budowlanych. Na początku sezonu, zanim trafiłaś do łódzkiej drużyny chyba nie spodziewałaś się, że będziesz walczyć o mistrzostwo?
Tego, że będę walczyć o mistrzostwo byłam pewna, ale nie wiedziałam że będę miała w tym tak duży udział. Dostałam szansę gry w pierwszym składzie, jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i cieszę się, że trener ma do mnie takie zaufanie. Bardzo dużą pomoc otrzymuję również od dziewczyn, każda z nich zasługiwała na statuetkę.
W Policach cały zespół zagrał na wysokim poziomie. Każda dołożyła cegiełkę do zwycięstwa. Choć od początku sezonu zespół miał sporo problemów zdrowotnych, poradziłyście sobie znakomicie...
Dokładnie, każda zagrała na wysokim poziomie, staramy się nie myśleć na parkiecie o tym, ile było kontuzji, czy jest w dalszym ciągu. Wychodząc na parkiet każda z nas wie, że musi zmobilizować się na maxa.
Krok w stronę finału został postawiony. Teraz czeka Was mecz przed własną publicznością. Chemik będzie chciał się zrewanżować. Jak zagrać żeby wygrać? Co zadecyduje o zwycięstwie?
Pierwszy mały kroczek postawiony. Mam nadzieję, że powtórzymy wynik z Polic. Chemik na pewno pokaże lepszą siatkówkę, ponieważ to będzie ich być albo nie być. My musimy zagrać z takim samym nastawieniem i konsekwentnie. Wygra po prostu lepszy.
W całym meczu, podopieczne Błażeja Krzyształowicza zatrzymały rywalki na siatce aż 12 razy. Grot Budowlane posłały 6 asów serwisowych oraz skończyły 32 ataki. Najwięcej punktów (20) zdobyła łódzka atakująca, Jovana Brakočević (w tym 6 bloków i 2 asy). Po 9 pkt odnotowały przyjmujące, Anna Bączyńska oraz Julia Twardowska.
Rewanż odbędzie się w sobotę, 13 kwietnia o godzinie 17:30 w łódzkiej Sport Arenie.
Bilety dostępne są na stronie KupBilet.pl www.kupbilet.pl/sport/siatkowka/vb1059 oraz w biurze klubu w hali Sport Arena, Al. Unii Lubelskiej 2, II piętro, pokój 2.048, od poniedziałku do piątku, w godzinach 10-14 lub w kasie głównej na godzinę przed rozpoczęciem spotkania.