Andrea Kossanyiova: brawo dla nas
To był długo wyczekiwany wieczór w hali Orbita. Po trudnym czasie i trzech przegranych z rzędu, wrocławianki powróciły na zwycięską ścieżkę. Pierwszy set padł łupem przyjezdnych, lecz w następnych prym wiodły już gospodynie. Co ważne dokonały tego w efektowny sposób oraz przed własną publicznością. #VolleyWrocław – ŁKS Commercecon Łódź 3:1 (20:25, 25:23, 25:17, 25:22).
- Dzisiejszy mecz był bardzo trudny dla nas patrząc na to co się ostatnio wydarzyło. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwe i było z naszej strony trochę stresu. Mieliśmy bardzo dobrze przygotowaną taktykę i dlatego wygraliśmy. Dobrze trzymaliśmy środek, eliminując ich w tym elemencie. Brawo dla nas. Zagraliśmy fajny mecz. Uważam, że tytuł MVP należy się wszystkim dziewczynom. Graliśmy z nowym trenerem. Nowe zawodniczki na boisku. Na pewno nie było to łatwe, ale zagraliśmy bardzo dobry mecz przed naszymi kibicami. Bardzo im dziękujemy, bo było ich sporo. Oby tak było dalej – zaznaczyła Andrea Kossanyiova.
- To był bardzo, bardzo trudny mecz. Przede wszystkim bardzo trudny przeciwnik, ale jak widać papiery nie grają. Grają emocje i serducho, a dzisiaj to właśnie je zostawiłyśmy na boisku wszystkie, bez żadnego wyjątku. Każda dała z siebie to nad czym pracowałyśmy przez ostatni tydzień do treningu i widzimy tego efekty. Możemy wygrywać z każdym, możemy bić się stuprocentowo z każdym. Wystarczy dać z siebie wszystko. Najpierw na treningu, a później na meczu, który jak wiemy jest świętem. Ogromnie cieszymy się ze zwycięstwa – dodała Anna Bodasińska
Najlepszą zawodniczką wybrano Natalię Murek. Przyjmująca zdobyła punktów w ataku (55% skuteczności), dwa razy zatrzymała rywalki przy siatce i posłała jednego asa. Dodatkowo zagrywkę przyjmowała na poziomie 52% z czego 28% perfekcyjnie.
Natalia Murek wysoko plasuje się w ligowych statystykach. Dwie statuetki MVP dają jej 3 miejsce, w rankingu najlepiej punktujących jest piąta (86 pkt), a wśród atakujących czwarta (79 pkt). Wrocławianki dopiero po raz drugi w historii spotkań tych drużyn były górą. Ostatni raz miało to miejsce w sezonie 2016/2017. Zespół występujący jeszcze pod nazwą Impel Wrocław wygrał 3:0 z ŁKS-em Commercecon Łódź.