Ana Kalandadze: zawsze daję z siebie maksimum możliwości
TAURON LIGA: Developres SkyRes rozpoczął już przygotowania do sezonu. Jakie są pani wrażenia po pierwszym treningu w nowym zespole?
ANA KALANDADZE (gruzińską przyjmującą Developresu SkyRes Rzeszów): Jestem bardzo zadowolona, że zaczęłyśmy już pracę na wspólnych treningach. Miałam okazję poznać część nowych koleżanek, a także sztab szkoleniowy. Jesteśmy gotowe do pracy i jestem z tego powodu szczęśliwa. Cieszę się, że znalazłam się w Rzeszowie. Nie miałam jeszcze okazji poznać dobrze miasta, ale słyszałam o nim wiele pozytywnych opinii i wiem, że to jest bardzo dobre miejsce zarówno do gry, jak i do życia.
- W minionych rozgrywkach grając w barwach ŁKS-u Commercecon Łódź miała pani okazję poznać specyfikę TAURON Ligi i poziom polskich drużyn. Jaka była pani motywacja żeby związać się z klubem z Rzeszowa?
- Przede wszystkim wiedziałam, że to jest bardzo dobrze zorganizowany i profesjonalny zespół. Zależało mi na tym, żeby podnieść poziom swojej gry. Chciałam spróbować czegoś nowego. Moim zdaniem gra w Rzeszowie będzie dla mnie bardzo dobrą okazją żeby dalej się rozwijać i grać coraz lepiej.
- Czy klub z Łodzi proponował pani przedłużenie kontraktu czy też od razu nastawiała się pani na zmianę i poszukiwanie nowego pracodawcy?
- Zależało mi na zmianie zespołu. Uważam, że w Łodzi dawałam z siebie wszystko i byłam cały czas do dyspozycji, ale nie dostawałam zbyt wielu szans gry. Dlatego postanowiłam, że trzeba to zmienić.
- W zeszłym sezonie Developres SkyRes przeszedł ciężką przeprawę w półfinale z pani byłym zespołem, a w finale toczył bardzo zaciętą rywalizację o mistrzostwo Polski. Czy w nadchodzących rozgrywkach klub z Rzeszowa będzie w stanie ponownie walczyć o złoto?
- Moim zdaniem mamy drużynę, która może grać na bardzo wysokim poziomie i stać ją na walkę o najwyższe cele w lidze. Myślę, że oczekiwania są tutaj jak zwykle duże i pod tym względem nic się nie zmieniło.
- W drużynie pojawiło się wiele nowych twarzy. Czy miała pani okazję poznać nieco lepiej koleżanki z zespołu, chociażby Brunę Honorio Marques, z którą przebywałyście razem na kwarantannie po przyjeździe do Polski?
- Tak; co prawda Bruna nie mówi po angielsku, ale miałam już w przeszłości do czynienia z sytuacjami, że musiałam się w jakiś sposób komunikować z osobami, które nie znały tego języka, więc nie było to dla mnie problemem. Co do innych dziewczyn, to dopiero zaczęłyśmy wspólne treningi, ale pierwsze wrażenia mam bardzo pozytywne.
- Z hali Podpromie ma pani dobre wspomnienia, chociażby z udanych zmian w meczach półfinałowych TAURON Ligi?
- Za każdym razem jak wchodziłam na boisko dawałam z siebie wszystko i starałam się jak najlepiej wykorzystać otrzymaną szansę. Cieszę się jeśli pozostawiałam dobre wrażenie po tych nielicznych występach. Zawsze daję z siebie maksimum możliwości.
- W Rzeszowie liczy pani na miejsce w podstawowym składzie? Filarem na przyjęciu zagrywki jest oczywiście Jelena Blagojević, ale na pani pozycji klub sprowadził chociażby dobrze rokującą Amerykankę – Karę Bajemę.
- Przede wszystkim wierzę w swoje możliwości i wiem, że stać mnie na to, żeby wywalczyć sobie miejsce w podstawowym składzie. Bardzo dużo zależy ode mnie samej – to w jaki sposób będę się prezentowała na boisku i na jakim poziomie będę grała jeśli trener na mnie postawi. Osobiście jestem przygotowana do walki o miejsce w składzie i uważam, że stać mnie na to. Wierzę w siebie i jestem przekonana, że poradziłabym sobie grając regularnie w podstawowym składzie. Zobaczymy jednak jak to będzie. Mamy mocny zespół; założenie trenerów jest na pewno takie, żeby korzystać ze wszystkich zawodniczek i tak powinno być. Mocno liczę na to, że będę dostawała swoje szanse.
- Czy rozmawiała już pani z trenerem Stephanem Antigą na temat jego oczekiwań wobec pani osoby i roli, jaką będzie pani pełnić w zespole?
- Jeszcze nie rozmawialiśmy o takich sprawach. Zakładam jednak, że skoro trener i klub chcieli mnie pozyskać do Developresu, to po to, żebym jak najwięcej tu grała i pokazała w Rzeszowie swoje możliwości. Mam takie odczucia, że klub bardzo we mnie wierzy i ja postaram się odwzajemnić to zaufanie swoją dobrą grę.
- Na pewno cieszy panią fakt, że Developres SkyRes ponownie zagra w Lidze Mistrzyń i podobnie jak przed rokiem w Łodzi będzie miała pani okazję pokazać się w tych rozgrywkach.
- Dla mnie osobiście to są bardzo ważne i prestiżowe rozgrywki. Zawsze marzyłam o tym, żeby grać w Lidze Mistrzyń. Mam niedosyt, że w zeszłym sezonie praktycznie nie dostawałam szans gry. Tym razem mam nadzieję, że poczuję na własnej skórze jakie to uczucie rywalizować w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Wierzę w to, że w tym roku będzie to inaczej dla mnie wyglądało.
- Czy w okresie wakacyjnym udała się pani w jakieś nietypowe miejsce na wypoczynek czy wolała na spokojnie spędzić wolny czas z rodziną w Gruzji?
- Zwykle staram się wykorzystać każdą wolną chwilę na pobyt w domu i spędzenie czasu z najbliższymi, bo latem najczęściej mam też obowiązki związane z grą w drużynie narodowej i tego wolnego czasu nie ma zbyt wiele. W tym roku mogłam spędzić z rodziną w Gruzji nieco więcej czasu i to mi w zupełności wystarczyło.
- Gruzja w ostatnich latach staje się bardzo popularnym kierunkiem podróży dla Polaków; czy również dostrzegła pani takie zainteresowanie i miała okazję spotkać turystów z Polski?
- Rzeczywiście, w Gruzji jest wielu polskich turystów. To zainteresowanie Gruzją widać również w Polsce. Mieszkając w Łodzi sama miałam okazję odwiedzić restauracje gruzińskie i było to miłe. Cieszę się, że Gruzja jest pozytywnie odbierana i lubiana przez Polaków.
- Pani osobiste cele na nowy sezon, to?
- Mieć jak najwięcej okazji do gry i dobrze je wykorzystywać podnosząc równocześnie poziom swoich umiejętności. Osobiście wiążę duże nadzieje z grą w Rzeszowie. Cieszę się, że trafiłam do tak dobrze zorganizowanego klubu, który ma świetne zaplecze i znakomity sztab szkoleniowy. Zamierzam jak najwięcej nauczyć się od trenerów i wdrażać w życie ich zalecenia. Chcę też jak najwięcej pracować nad sobą żeby stale się rozwijać i mocno liczę, że to będzie udany sezon.
Powrót do listy