Aluprof najlepszy w Białymstoku
BKS Aluprof Bielsko-Biała w drugim dniu turnieju o Puchar Prezydenta Białegostoku zachował 1. miejsce, dzięki zwycięstwu nad Organiką Budowlanymi Łódź 2:1. Na drugą pozycję wskoczył Atom Trefl Sopot po pokonaniu 3:0 gospodyń imprezy, miejscowego AZS-u.
- Jestem zadowolona z naszej gry. Było dobrze, ale na pewno stać nas na więcej – mówiła środkowa Aluprofu Gabriela Wojtowicz. Ona i koleżanki tylko na początek zawodów uległy AZS-owi. W pozostałych dwóch spotkaniach były lepsze od rywalek. W niedzielę, po dwóch łatwo wygranych setach z Budowlanymi, w trzeciej partii podopieczne Grzegorza Wagnera straciły koncentrację i równie gładko ją przegrały. Dlatego musiały czekać na wynik meczu AZS-u z Atomem Trefl Sopot.
Białostoczanki marzyły o wygranej za 3 punkty, a więc 3:0, co dawało im 1. miejsce. Szanse na to miały również siatkarki Atomu Trefla, ale tylko przy takim wyniku na ich korzyść oraz bardzo dobrym stosunku małych punktów. Magdalena Śliwa i koleżanki spełniły, aż i tylko, pierwszy warunek. Zasłużenie pokonały AZS w trzech setach.
- Po wygranych z mistrzem Polski i zdobywcą Pucharu Polski, dziewczyny dziś zagrały gorzej. Popełniały za dużo błędów, było sporo nieporozumień. Doświadczona ekipa z Sopotu grająca „pod dyrekcją” Magdy Śliwy odniosła zasłużone zwycięstwo – mówił trener AZS-u Wiesław Czaja.
Trefl nie przyjechał do Białegostoku w pełnym składzie. Brakowało Simony Rinieri, Pauliny Maj i Neriman Ozsoy. Mimo to, z meczu na mecz, sopocianki pokazywały jak wielką siłą ekstraklasy powinny być w tym sezonie. Pamiętajmy, że zespół Alessando Chappiniego praktycznie debiutował w takim składzie. Nieprzypadkowo Śliwa i Meryem Boz zgarnęły indywidualne nagrody dla odpowiednio: najlepszej rozgrywającej i atakującej. Wśród libero zwyciężyła Agata Sawicka z Aluprofu, a MVP całego turnieju wybrano jej koleżankę klubową Natalię Bamber.
Pomimo spadku na 3. miejsce najbardziej zadowolone po zawodach były jednak chyba gospodynie. Teoretycznie najniżej notowany zespół turnieju odniósł dwa cenne zwycięstwa i zanotował wiele momentów bardzo dobrej gry.
- Te wygrane na pewno podbudują naszą psychikę. Wiemy, ze możemy wygrywać z tak silnymi zespołami. Oby tylko opuściło nas fatum związane z kontuzjami, które na nas ciąży – mówiła środkowa AZS-u Dominika Kuczyńska, jedna z lepszych siatkarek w drużynie Wiesława Czai. W sobotę białostoczanki straciły Brankę Nikić, po urazie kolana Serbki. Tydzień wcześniej na cały sezon ze składu wypadła Edyta Rzenno.
Już wiadomo natomiast, że białostocki klub pozyska, co najmniej na rok, atakującą Urałoczki Jekaterynburg, Annę Klimakową. Mierząca 190 cm 24-letnia siatkarka zagrała w dwóch meczach turnieju i na pewno będzie poważnym wzmocnieniem zespołu ze stolicy Podlasia.
Wyniki wszystkich spotkań:
AZS Białystok – BKS Aluprof Bielsko-Biała 2:1 (25:22, 18:25, 25:22)
Atom Trefl Sopot – Organika Budowlani Łódź 3:0 (25:22, 25:23, 25:13)
BKS Aluprof – Atom Trefl Sopot 3:0 (25:23, 28:26, 25:15)
AZS Białystok – Organika Budowlani 2:1 (18:25, 25:20, 25:22)
BKS Aluprof – Organika Budowlani 2:1 (25:17, 25:16, 16:25)
AZS Białystok – Atom Trefl 0:3 (19:25, 23:25, 18:25)
Tabela końcowa
1. Aluprof 3 6 6:3 (213-190)
2. Trefl 3 6 6:3 (214-196)
3. AZS Białystok 3 4 4:5
4. Budowlani 3 2 2:7
Powrót do listy