Aleksandra Gryka: Kibice dają dużo energii
Mimo że Polska pokonała Turcję, zwycięzcę Ligi Narodów, Aleksandra Gryka uważa, że nasza reprezentacja może grać jeszcze lepiej.
TAURON LIGA. PL: Mecz w Krośnie z Turcją zgromadził na trybunach niemal komplet publiczności. Reprezentacja Polski kobiet po sukcesie jest ogromnym magnesem.
ALEKSANDRA GRYKA, środkowa reprezentacji Polski i ŁKS Commercecon Łódź: Super, bo to pokazuje, że ta siatkówka żeńska wznosi się na wyższy poziom i ludzie chcą to oglądać, a o to chodzi właściwie. Jak jest pełno kibiców, zawsze energia jest inna i sprawia dużo radości.
Drugi raz Polska pokonała Turcję, która przecież wygrała Ligę Narodów.
- Trzeba pamiętać też, że nie jest to jeszcze optymalna forma obu zespołów, bo do mistrzostw Europy, docelowej imprezy, jest jeszcze trochę czasu. Myślę, że ten poziom będzie jeszcze wyższy.
Pani dołączyła do zespołu po Lidze Narodów, jednak konkurencja na środku jest ogromna.
- Jest bardzo duża i myślę, że kogokolwiek trener nie wybierze, to będzie OK. Liczy się tak naprawdę wynik zespołu i jak się jest drużyną, to robi się wszystko, żeby ona wygrywała.
Dostała pani szansę gry w Krośnie, więc pewnie nadzieja na wyjazd z reprezentacją ma mistrzostwa Europy czy kwalifikacje olimpijskie jest?
- Oczywiście. Rywalizacja na pozycji jest wysoka i zawsze motywuje do ciężkiej pracy. Takie mecze jak ten w Krośnie są nagrodą. Po to się trenuje. żeby zagrać właśnie w takim spotkaniu, pokazać się i doświadczyć takich emocji z tak mocnym rywalem. Dla mnie to super fajne przeżycie.
Powrót do listy